piątek, 30 stycznia 2015

Konkurs "Zac&Mia" razy dwa :)

Już za dwa dni trzecie urodzinki bloga! <3 Odliczam już poszczególne godziny i doczekać się nie mogę, a z drugiej strony nie mogę uwierzyć, że niedługo zacznie się mój czwarty rok z Wami! :3 Konkurs planowałam zacząć 1 lutego, ale zmieniłam zdanie i dlatego do udziału zapraszam Was już dzisiaj. Przy okazji mogę Wam zdradzić, że ten miesiąc będzie trochę inny i bardziej różnorodny o czym bliżej dowiecie się właśnie w rocznicę bloga! :)

Pamiętam, jak miło została przyjęta recenzja książki "Zac&Mia". Również w komentarzach pod stosikiem wyrażaliście chęć zapoznania się z tą opowieścią. Dzisiaj będziecie mieli okazję powalcyzć o jeden z egzemplarzy tej historii. Gotowi? No to start!

Banner


Pytanie konkursowe: 

Gdyś miał/miała do wyboru życie krótkie i w sławie, oraz długie, ale będąc nieznanym, co byś wybrał/a? Dlaczego?

wtorek, 27 stycznia 2015

Oczyszczająca podróż - "Coś do ocalenia" Cora Carmack

Autor: Cora Carmack
Tytuł: Coś do ocalenia
Seria: Coś do ...
Tom: #3
Oryginalny tytuł: Finding it
Rok Wydania (świat): 2013r.
Rok Wydania (Polska): 2015r.
Wydawnictwo: Jaguar
Moja Ocena: 6/7


Zawsze, kiedy kończymy swoją przygodę z daną serią, czy w tym przypadku trylogią, liczymy na jakiś wielki finał. Chcemy swoją przygodę zapamiętać jak najlepiej. Otwierając paczkę z "Coś do ocalenia" chciałam znaleźć coś niezwykłego i wykwintnego. Kiedy jednak zaczęłam czytać tą powieść, wiedziałam, że będzie to opowieść zupełnie odmienna od swoich poprzedniczek i bardzo mnie to ucieszyło.

Tym razem autorka zaserwowała nam historię najlepszej przyjaciółki Bliss, Kelsey. Dziewczyna wyjechała do Europy, aby zwiedzać świat i poznawać różnorakie miejsca. Wszyscy myślą, że chce po prostu zaszaleć, ale tak naprawdę Kelsey ucieka. Próbuje po prostu zapomnieć i przeżyć coś, czego będzie mogła się w przyszłości kurczowo trzymać.

niedziela, 25 stycznia 2015

Piękne rozpoczęcie roku - Stosikowo 1/2015


Od jakiegoś czasu kurczowo trzyma się mnie niemoc czytelnicza. Jakoś nie mam ochoty czytać, a jak mam to nie mam czasu. Jedyne, co mnie cieszy to rozpoczęta na poważnie przygoda z czytaniem w oryginale. Swoją drogą... bylibyście zainteresowani postami o powieściach, które miałam okazję przeczytać po angielsku? Jestem ciekawa Waszych opinii i oczywiście zapraszam na stosik, a raczej stos! <3

czwartek, 22 stycznia 2015

"Twarda okładka" - jej miejsce u nas i na świecie

To piękne zdjęcie jest --> tutaj <--
Coraz bardziej modne robi się u nas czytanie w oryginale. Powoduje to, że coraz częściej decydujemy się na sięgnięcie po tytuły, które bardzo chcemy przeczytać, a które nie miały jeszcze okazji ukazać się w polskich księgarniach, przetłumaczone. Od jakiegoś czasu wyszukuję sobie ciekawych pozycji z którymi mogłabym się zapoznać przy okazji szlifując swój angielski i w pewnym momencie zaczęła mnie zastanawiać ta sytuacja z tak zwani "hardcoverami".

Mało osób zdaje sobie sprawę, jak bardzo sytuacja związana z jakością oprawy książek w krajach anglojęzycznych, jest odmienna od tej na naszym rynku wydawniczym. Nie mówmy nawet o różnorodności rodzajów opraw, o których pewnie niedługo napiszę, ale o samych twardych okładkach. U nas bowiem bardzo rzadko spotykamy się z "hardcoverami". Zwykle są to serie, które sprzedają się bardzo dobrze i mają już na swoim koncie kilka wydań, albo wydawcom bardzo zależy na estetyce, wyglądzie książki.

niedziela, 18 stycznia 2015

"The Interview" - Film, który wstrząsnął światem


Pod koniec ubiegłego roku wybuchła afera, która od wiadomości na temat filmu przeszła do międzynarodowych spekulacji i kłótni. Wszystko to rozpoczęło się o jakże kontrowersyjnego "The interview", którego tytuł w tłumaczeniu polskim brzmi "Wywiad ze słońcem narodu".

środa, 14 stycznia 2015

Sposoby na czytanie książki na lekcjach (Posty humorystyczne #3)

Pamiętacie może te wszystkie poprzednie posty "humorystyczne", jak je nazywam? Dzisiaj kolejny z nich, który przyszedł do mnie już jakiś czas temu wraz z weną. Akurat byłam w trakcie pisania czegoś innego i po prostu rzuciłam wszystko, bo musiałam to spisać. Tak więc mam nadzieję, że będziecie mogli się pośmiać i zrelaksować przy tym wpisie, a także przypominam, żebyście nie brali wszystkiego na poważnie ;) I nie, NIE czytam na lekcjach. Nie mogę sobie na to pozwolić, bo zależy mi na efektywnej nauce :)

A przy okazji jestem również ciekawa, co o tym myślicie. Jakieś 5 minut temu zgłosiłam się do konkursu "Blog roku 2014". Koniecznie napiszcie co sądzicie zarówno o konkursie, jak i o zgłoszeniu! :)


1. Pod ławką

To jest już klasyka. Nie ma to oczywiście jak położenie sobie książki na kolanach i tylko doglądanie co chwilę, czy nauczycielka czasem nie patrzy w naszym kierunku. Najprostszy i najmniej pomysłowy sposób, a także najprostszy do odkrycia. Bardzo łatwo jest przecież zauważyć, ze uczeń nie skupia się na zadaniu, tylko tępo wpatruje się w kolana.

2. Książka pod książką

Kolejna klasyka czytania na lekcji. Wystarczy, że otworzysz książkę, a na niej położysz cieniutki zeszyt z notatkami, albo podręcznik. Przy lekkim podnoszeniu podręcznika/zeszytu możemy podejrzeć co dzieje się w czytanej przez nas powieści. Dużo ciężej jest z przewracaniem stron, przy czym trzeba obserwować, czy też nauczycielka nie zauważyła, że coś kombinujemy. Pamiętajmy również o tym, że jest to bardzo niewygodna czynność i wielokrotnie musimy przerywać czytanie.

sobota, 10 stycznia 2015

Warto walczyć - "Pierwsza na liście" Magdalena Witkiewicz [Przedpremierowo]

Autor: Magdalena Witkiewicz
Tytuł: Pierwsza na liście
Rok Wydania: 2015
Wydawnictwo: Filia
Moja Ocena: 6,5/7
Premiera: 14 stycznia 2015



Ostatnio coraz większą popularność zdobywa pisanie o problemach zwykłych ludzi. Ostatnio miałam okazję zapoznać się z kilkoma powieściami w których rozwija się wątek choroby, a dokładnie - raka. W swojej najnowszej powieści Magdalena Witkiewicz nie skupia się jednak na samym rozwoju choroby, ale na normalności, którą ona przerywa. Autorka opowiada historię kobiet, które biorą los w swoje ręce i walczą o niego, walczą o szczęście. Najważniejsze jest jednak to, że pisarka obala wiele mitów dotyczących zabiegu pobierania szpiku.

Magdalena Witkiewicz zręcznie splata ze sobą losy kilku niezwykłych kobiet. Każda z nich ma w sobie siłę i dobroć. Część z nich nie ma łatwej historii. Niektóre muszą zostawić za sobą przeszłość, wybaczyć błędy, czy spróbować odnowić przyjaźń. Ina zaczęła nowe życie. Nie spodziewała się, że kiedyś przeszłość w końcu ją dogoni. Patrycja w każdej chwili może utracić wszystko. Grażyna próbuje pogodzić się z bolesnymi wydarzeniami. Karola postanowiła nie czekać i wziąć sprawy w swoje ręce.

środa, 7 stycznia 2015

Obcy w świetnym wydaniu - "Onyks" Jennifer L. Armentrout

Autor: Jennifer L. Armentrout
Tytuł: Onyks
Seria: Lux
Tom: #2
Oryginalny tytuł: Onyx
Rok Wydania (świat): 2011r.
Rok Wydania (Polska): 2014r.
Wydawnictwo: Filia
Moja Ocena: 6,5/7


Niekiedy potrafimy spojrzeć na książkę i powiedzieć sobie, że już wyrośliśmy z tego typu historii. Tak myślałam, zanim sięgnęłam po "Obsydian". Spotkałam się jednak z historią niezwykłą, którą pokochałam już od pierwszych stron. Oczekiwaniu na "Onyks" towarzyszyła mi ekscytacja, bowiem, czym jeszcze może zaskoczyć autorka? O poziom powieści się nie bałam, od początku wiedziałam, że będę nią oczarowana. Na szczęście, tak właśnie było.

Departament obrony przysłał swoich ludzi. Ale czego może tutaj szukać DOD? Katy myślała, że wszystko powoli się układa. Okazuje się jednak, że uleczenie ma swoje skutki uboczne. A więź, która powstała pomiędzy nią, a Daemonem ani trochę nie zmalała. Kolejny problem pojawia się, kiedy dziewczyna spotyka kogoś, kto podobno nie żyje. Departament obrony ma swoje sekrety i plany, ale jak odkryć, o co naprawdę im chodzi? Szykuje się coraz więcej niespodzianek i to niekoniecznie miłych.

poniedziałek, 5 stycznia 2015

Jak sięgnąć dna - "Splątany warkocz Bereniki" Anny Gruszki

Autor: Anna Gruszka
Tytuł: Splątany warkocz Bereniki
Rok Wydania: 2014
Wydawnictwo: Papierowy Księżyc
Moja Ocena: 2/7


Ilekroć trafię na jakąś świetną powieść, która oczaruje mnie swoją historią, zastanawiam się, czy jest coś co równie mocno mogłoby mnie rozczarować. Nie, dzisiaj nie mam takiego problemu. Pisząc ten tekst staram się utrzymać jakikolwiek obiektywizm i nie odłożyć książki na półkę jak najdalej ode mnie. Niegdyś zastanawiałam się, czy da się stworzyć historie, która zacznie się cudownie i będzie wciągać, a potem nagle przyniesie rozczarowanie. Dzisiaj mam właśnie do czynienia z taką książką.

Nika jest silną i ambitną kobietą, która szybko wspina się po stopniach kariery. Wraz z Piotrem wspierają się od dziecka. Pewnego dnia w końcu ulegają namiętności, która według niektórych nigdy nie powinna się pomiędzy nimi narodzić. Tymczasem zbliża się dzień w którym Piotr będzie musiał wyjechać na kontrakt do Australii. Czy uda im się przetrwać półtoraroczna rozłąkę i czy nie stracą tego, co jest dla nich tak ważne?

sobota, 3 stycznia 2015

W świecie bez nadziei - "Zac&Mia" A. J. Beets [Przedpremierowo]

Autor: A. J. Betts
Tytuł: Zac & Mia
Seria: Real Life
Oryginalny tytuł: Zac & Mia
Rok Wydania (świat): 2013r.
Rok Wydania (Polska): 2015r.
Wydawnictwo: Feeria
Moja Ocena: 6,5/7
Premiera: 14 stycznia!


Wymyślono wiele niesamowitych gatunków. Mamy fantasy, science-fiction, dystopie, ale nic nie poruszy nas tak, jak historia realistyczna, która mogłaby przydarzyć się każdemu z nas. Jeszcze nie tak dawno temu poruszyła mnie opowieść opisana przez Johna Greena. To właśnie do "Gwiazd naszych wina" porównywana jest "Zac&Mia". Jedyne jednak co łączy te dwie opowieści, to tematyka. Dzieli je cała reszta. Dzisiaj, po zapoznaniu się z nimi obiema, mogę Wam z czystym sumieniem powiedzieć, że to nie powieść Greena tak podbiła moje serce, ale właśnie "Zac&Mia".

czwartek, 1 stycznia 2015

Taki był ten 2014 rok

Jakiś czas temu obiecałam (na fb), że dzisiaj zobaczycie mój pierwszy filmik. Stres był gigantyczny. Przyznam, że do ostatniej chwili nie byłam pewna, czy aby na pewno chce kliknąć "opublikuj". Ale obiecała, a zawsze staram się dotrzymać obiecanego słowa. Przyznam szczerze, że... kręcenie filmiku mi się podobało.

Zacznę od pisemnej części, a mianowicie... podsumowania blogowych i książkowych zaskoczeń, niespodzianek które spotkały mnie w tym roku. 

1. Statystyki. 

To co mnie bardzo pozytywnie zaskoczyło to ilość przeczytanych książek. W tym roku bowiem udało mi się zapoznać z 125 powieściami! Yey! Szkoda tylko, że nie wszystkie były wybitne, a niektóre ledwo doczytałam do końca. Na szczęście tyło również wiele cudownych historii, które zapadły mi w pamięć :)