"Książki widziane oczami Patiopei" ma już 3 latka! :)

Dzisiaj jest piękny dzień. Dla mnie, dla tej strony, znaczy on bardzo wiele. Dzisiaj bowiem "Książki widziane oczami Patiopei" obchodzą swoje 3-cie urodziny. A koro to dzień wyjątkowy, to dzisiaj chciałabym podsumować ostatni rok cudownych chwil związanych z tą stroną, ale również zaopatrzyć Was w swoją wizję całego lutego, który pragnę przemienić w miesiąc pełny niespodzianek. Przyznam, że planuję to już od jakiegoś czasu i mam nadzieję, że uda mi się w końcu wdrożyć swoje nowe plany :)

Rok 2014 - drugi roczek

Zdjęcie znalezione tutaj

Spotkania

Ten cudowny rok sprawił, że pokochałam blogosferę jeszcze bardziej, chociaż myślałam, ze to już nie możliwe. Przede wszystkim ważnym wydarzeniem było pojawienie się na Międzynarodowych Targach Książki w Krakowie (październik). Miałam okazję tam poznać wiele cudownych osób, w szczególności blogerów, których do tamtej pory znałam jedynie ze słyszenia. Pojawiłam się wcześniej również na Warszawskich Targach Książki (maj), czyli kolejnym wielkim i szczęśliwym wydarzeniu dla osób kochających książki. W sumie poznałam masę cudownych osób z którymi mam nadzieję jeszcze nie raz się spotkać.

Rozwój

Przez ten rok nauczyłam się wiele. Każdy nowy post pozwalał mi udoskonalać swój warsztat, wypracować charakter, styl (a przynajmniej mam wrażenie, że tka się stało). Rozpoczęłam przygodę z postami około tematycznymi. Zaczęłam prowadzić takie cykle, jak "Książka vs. Film", czy "Posty humorystyczne". Jednymi z ciekawszych wpisów, jakie się tutaj znalazły to "10 typów czytelników" i  "7 powodów, które sprawiają, że "Paranormal Romanse" jest, jaki jest".

Rok 2015 - trzeci roczek

Konkurs

Rozpoczynamy konkursem do którego chcę Was serdecznie zaprosić. Nie trzeba być obserwatorem strony, wystarczy wziąć udział i napisać odpowiedź na pytanie konkursowe. To bardzo proste, a do wygrania jest bardzo dobra powieść A. J. Betts pt. "Zac&Mia", którą gorąco polecam w szczególności fanom "Gwiazd naszych wina", mimo że powieści są od siebie całkowicie różne.

YT

Pierwszego stycznia opublikowałam swój pierwszy filmik na YouTube. Ale czy planuję pójść tylko w jedną stronę? Nie. Chcę, żeby YT był uzupełnieniem do bloga, które nie przysłoni mojego najważniejszego celu, jakim jest rozpowszechnianie czytania i zachęcania do sięgania po nowe lektury, testowania gatunków i przede wszystkim rozmowy o książkach. Z niedawno przeprowadzonych badan wynika, że tylko 41,7% Polaków przeczytało w tamtym roku przynajmniej jedną książkę, podczas gdy w Czechach czytelnictwo osiąga rekordowe 86%. Dla niektórych może to być sukces, że w tym roku próg wzrósł, ale ja nie widzę powodu do radowania się. Dla mnie to przerażające, że szacowane 19 milionów naszych rodaków nie przeczytało w ostatnim roku ani jednej książki. Dlatego rozpowszechniajmy czytelnictwo, polecajmy książki, mówmy o nich, czytajmy.

Future

Niektórzy wiedzą, inni pewnie nie, ale od jakiegoś czasu czytam w oryginale. I właśnie w tym kierunku chciałabym się również rozwijać. Chcę pisać o książkach napisanych zarówno w naszym rodzimym języku, jak i po angielsku. Zachęcam wszystkich do nauki języków poprzez czytanie, to cudowna zabawa i świetna sprawa o czym na pewno jeszcze nie raz będę pisać.

Ten miesiąc

Możecie spodziewać się kilku rzeczy, które z czystym sumieniem mogę już teraz zapowiedzieć. W ciągu najbliższego tygodnia będzie to na pewno wstęp do recenzji powieści anglojęzycznych, recenzja "Oddychając z trudem", czy pewien ciekawy post w Walentynki. W lutym planuję również weekend z pewną trylogią fantasy, która już od kilkudziesięciu lat przenosi swoich czytelników w niezwykły świat fantasy. Nie zabraknie również wielu innych rzeczy, ale o tym innym razem, bo zawsze fajniej jest mieć niespodziankę ;)  

Dziękuję Wam, drodzy czytelnicy, za to, że tu jesteście, czytacie, komentujecie i uczycie mnie nowych rzeczy. Bez Was "Książki widziane oczami Patiopei" nie byłyby tym, czym są. Jesteście wszyscy cudowni i dziękuję Wam za to, że jesteście! <3