Autor:
Veronica Roth
Tytuł: Zbuntowana
Trylogia: Niezgodna
Oryginalny tytuł: Insurgent
Rok Wydania (świat): 2012r.
Rok Wydania (Polska): 2012r.
Wydawnictwo: Amber
Moja Ocena: 6,5/7
Czasami zastanawiam się dlaczego sięgnęłam po "Niezgodną". W zasadzie to był taki impuls. Po wyjściu z kina, a byłam wtedy na "Igrzyskach Śmierci" nawiązanie na okładce do powieści Suzanne Collins sprawiło, że nie mogłam się powstrzymać i sięgnęłam po historię Tris. Ale informacja na książce jest błędna. Tych dwóch trylogii nie można porównywać na zasadzie, że jedna wykracza poza drugą. Tak naprawdę obie są zupełnie inne. Obie przedstawiają całkiem odmienne światy. I nie powinny być mierzone tą samą wiarą. Jednak Tris stała się jedną z moich ulubionych postaci, więc nie mogłam nie sięgnąć po kontynuację jej przygód.
Veronica Roth podbiła w 2011 roku świat powieścią "Niezgodna". Na największym portalu czytelniczym świata Goodreads została wybrana najlepszą książką roku (we wszystkich kategoriach) przed Harukim Murakamim. Napisały o niej najpoważniejsze dzienniki i magazyny, które zazwyczaj nie recenzują (i tak nie chwalą) powieści dla młodzieży. Wszyscy recenzenci podkreślają wartość literacką i dojrzałość powieści Roth, w połączeniu z pędzącą akcją i nieokiełznaną wyobraźnią autorki. Wytwórnia Summit Entertainment (producent "Zmierchu") realizuje film na podstawie powieści. Premiera w marcu 2013.
Tris jest wykończona. Boi się spojrzeć w oczy Tobiasowi i powiedzieć mu co naprawdę zrobiła podczas symulacji. A teraz razem z nim, jego ojcem oraz swoim bratem, uciekają do siedziby jednej z frakcji, serdeczności. Muszą podporzątkować się zasadom dla uciekinierów, ale wiedzą, że po mimo wszystko zbliża się czas, kiedy będą musieli wrócić do miasta. Czeka tam na nich nie tylko dużo niebezpieczeństw i muszą odnaleźć pozostałych, nieustraszonych, którzy nie zdradzili. A Tris będzie musiała nadać być silną i wytrwałą, a także zmierzyć się ze swoimi demonami.
Często mam tak, że w jakiejś książce podoba mi się głównie wątek miłosny, albo charakter postaci, a może jeszcze indziej sam świat w którym rozgrywa się akcja. Jednak zarówno w "Niezgodnej" jak i "Zbuntowanej" wszystko to jest ze sobą w harmonii, dopracowane. Główna bohaterka nie jest idealna, ma swoje demony i często je widać jak na tacy, jej związek z Cztery także taki nie jest, sprzeczki i różne zdania, sprawiają, że jest bardziej rzeczywisty, bardziej realny.
Tym razem nie będę się wywodzić na temat wartości literackiej, bo jak dla mnie akurat przy tej książce się nie liczy. Może faktycznie coś daje, ale tutaj chodzi o ten niesamowity świat, który ma za zadanie odciągnąć od rzeczywistości i w moim przypadku mu się to udało. Te pięć frakcji stanowi fundament społeczności, ale co jeżeli powstanie między nimi konflikt, albo nie ta osoba co powinna dojdzie do władzy? Po części właśnie to przedstawia "Zbuntowana", tylko, że wydaje mi się, iż jest w niej dużo mniej okrucieństwa, które charakteryzowało dużą część jej poprzedniczki. Nie mniej jednak jest to jedna z powieści, które potrafią wprawić człowieka w osłupienie, zachwyt, momentami strach, a przede wszystkich fascynacje. Bo po mimo swojej okrutności jest to świat, który przyciąga uwagę zarówno swoją oryginalnością jak i opisem, na którego polu autorka spisała się bardzo dobrze.
Tytuł: Zbuntowana
Trylogia: Niezgodna
Oryginalny tytuł: Insurgent
Rok Wydania (świat): 2012r.
Rok Wydania (Polska): 2012r.
Wydawnictwo: Amber
Moja Ocena: 6,5/7
Czasami zastanawiam się dlaczego sięgnęłam po "Niezgodną". W zasadzie to był taki impuls. Po wyjściu z kina, a byłam wtedy na "Igrzyskach Śmierci" nawiązanie na okładce do powieści Suzanne Collins sprawiło, że nie mogłam się powstrzymać i sięgnęłam po historię Tris. Ale informacja na książce jest błędna. Tych dwóch trylogii nie można porównywać na zasadzie, że jedna wykracza poza drugą. Tak naprawdę obie są zupełnie inne. Obie przedstawiają całkiem odmienne światy. I nie powinny być mierzone tą samą wiarą. Jednak Tris stała się jedną z moich ulubionych postaci, więc nie mogłam nie sięgnąć po kontynuację jej przygód.
Veronica Roth podbiła w 2011 roku świat powieścią "Niezgodna". Na największym portalu czytelniczym świata Goodreads została wybrana najlepszą książką roku (we wszystkich kategoriach) przed Harukim Murakamim. Napisały o niej najpoważniejsze dzienniki i magazyny, które zazwyczaj nie recenzują (i tak nie chwalą) powieści dla młodzieży. Wszyscy recenzenci podkreślają wartość literacką i dojrzałość powieści Roth, w połączeniu z pędzącą akcją i nieokiełznaną wyobraźnią autorki. Wytwórnia Summit Entertainment (producent "Zmierchu") realizuje film na podstawie powieści. Premiera w marcu 2013.
Tris jest wykończona. Boi się spojrzeć w oczy Tobiasowi i powiedzieć mu co naprawdę zrobiła podczas symulacji. A teraz razem z nim, jego ojcem oraz swoim bratem, uciekają do siedziby jednej z frakcji, serdeczności. Muszą podporzątkować się zasadom dla uciekinierów, ale wiedzą, że po mimo wszystko zbliża się czas, kiedy będą musieli wrócić do miasta. Czeka tam na nich nie tylko dużo niebezpieczeństw i muszą odnaleźć pozostałych, nieustraszonych, którzy nie zdradzili. A Tris będzie musiała nadać być silną i wytrwałą, a także zmierzyć się ze swoimi demonami.
Często mam tak, że w jakiejś książce podoba mi się głównie wątek miłosny, albo charakter postaci, a może jeszcze indziej sam świat w którym rozgrywa się akcja. Jednak zarówno w "Niezgodnej" jak i "Zbuntowanej" wszystko to jest ze sobą w harmonii, dopracowane. Główna bohaterka nie jest idealna, ma swoje demony i często je widać jak na tacy, jej związek z Cztery także taki nie jest, sprzeczki i różne zdania, sprawiają, że jest bardziej rzeczywisty, bardziej realny.
Tym razem nie będę się wywodzić na temat wartości literackiej, bo jak dla mnie akurat przy tej książce się nie liczy. Może faktycznie coś daje, ale tutaj chodzi o ten niesamowity świat, który ma za zadanie odciągnąć od rzeczywistości i w moim przypadku mu się to udało. Te pięć frakcji stanowi fundament społeczności, ale co jeżeli powstanie między nimi konflikt, albo nie ta osoba co powinna dojdzie do władzy? Po części właśnie to przedstawia "Zbuntowana", tylko, że wydaje mi się, iż jest w niej dużo mniej okrucieństwa, które charakteryzowało dużą część jej poprzedniczki. Nie mniej jednak jest to jedna z powieści, które potrafią wprawić człowieka w osłupienie, zachwyt, momentami strach, a przede wszystkich fascynacje. Bo po mimo swojej okrutności jest to świat, który przyciąga uwagę zarówno swoją oryginalnością jak i opisem, na którego polu autorka spisała się bardzo dobrze.
Niezgodna | Zbuntowana | ?
Kusi mnie ta seria, kusi - lubię tego typu historie ale ciągle się waham ...zobaczymy,Twoja opinia na pewno zachęcająca :)
OdpowiedzUsuńMnie również kusi ta seria, ale nie sięgnę po drugą część, skoro nie czytałam pierwszej. Ponoć Niezgodną dostanę w prezencie urodzinowym, ale nie mogę być tego pewna.
OdpowiedzUsuńTwoja recenzja zachęca do przeczytania tych pozycji. I to mocno zachęca :3
Pozdrawiam!
recenzentka-eurydyka.blogspot.com
Bo muszę przyznać, że tak jest prawda. W zasadzie zwykle, jak pierwsza część mnie zachwycała, z drugą było na odwrót, więc bardzo mnie ucieszyło, kiedy tym razem tak się nie stało :3
UsuńNa blogu byłam, nawet fajny nagłówek ^^
Pierwszą część czytałam i nie była wcale zła. Drugą muszę zdobyć!
OdpowiedzUsuńKolejna seria warta zainteresowania
OdpowiedzUsuńAjjjj kusi ta seria ;) Nie czytałam jeszcze nawet Niezgodnej, ale oba tytuły mam na uwadze ;)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie sięgnęłam po Zbuntowaną, ale jest już w bibliotece i czekam na swoją kolej.
OdpowiedzUsuńZauważyłam błąd w drugim akapicie, powinno być "Veronica Roth podbiła w 2011...", a nie "Victoria Roth" :)
Oj, właśnie poprawiłam :)
UsuńWiele słyszałam o tej powieści. Ale nigdy tego, że wydawnictwo porównało ją do "Igrzysk Śmierci". Tak mnie ciągnie do "Zbuntowanej"! Muszę się za nią rozejrzeć jak dostanę zastrzyk gotówki :0
OdpowiedzUsuńNiestety, tak jest z tyłu okładki "Niezgodnej".
UsuńPierwsza czesc byla swietna i koniecznie musze siegnac po "Zbuntowana" jak najszybciej :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
I tę trylogię mam na uwadze :) Niech no tylko w końcu książki trafią i do mnie :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że wkrótce uda Ci się przeczytać ;)
UsuńBardzo bardzo chciałabym przeczytać tę trylogię...
OdpowiedzUsuńCzytałam "Niezgodną" i pamiętam, że w swojej recenzji również podkreślałam ogromną różnicę pomiędzy "IŚ", a światem wykreowanym przez Roth. Nie zmienia to faktu, że "Niezgodna" jest jedną z lepszych powieści, a ja już nie mogę się doczekać,kiedy sięgnę po kontynuację ^^
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Też tak sądzę, nie mam pojęcia skąd oni wzieli to porównanie. Bez obrazy dla "IŚ", ale jak dla mnie, "Niezgodna" jest lepsza.
UsuńNa pewno sięgnę, nie wiem tylko kiedy. Fajna recenzja. :3
OdpowiedzUsuń"Niezgodna" strasznie mi się podobała :D Teraz nie mogę się doczekać, aż dorwę "Zbuntowaną" w swoje ręce :D
OdpowiedzUsuńHello there, just became alert to your blog through Google, and found that it's really informative. I'm going to watch out
OdpowiedzUsuńfor brussels. I'll appreciate if you continue this in future. Many people will be benefited from your writing. Cheers!
Feel free to visit my website - online casino australia
Nie mogę doczekać się filmu ;p Kocham tą książke przeczytałam ją w 3 dni ;D A poprzednią cxześć przeczytałam w dwa dni :D Ta ksiązka jest genijalna ;>
OdpowiedzUsuńByłabym mile zaskoczona jakby była dalasza kontynułacja przygód Tris i Tobiasa : >
KOCHAM TĄ KSIĄŻKĘ ; < 3 Prosimy o więcej ;)
Today, I went to the beachfront with my kids.
OdpowiedzUsuńI found a sea shell and gave it to my 4
year old daughter and said "You can hear the ocean if you put this to your ear." She put
the shell to her ear and screamed. There was a hermit crab inside and it pinched her ear.
She never wants to go back! LoL I know this is entirely off
topic but I had to tell someone!
Also visit my web-site - wiki.smkn2kotatasik.sch.id