poniedziałek, 29 lipca 2013

"Ukryta" P.C. & Kristin Cast

Autor: P.C. & Kristin Cast
Tytuł: Ukryta
Seria: Dom Nocy
Tom: X (10)
Oryginalny tytuł: Hidden
Rok Wydania (świat): 2012r.
Rok Wydania (Polska): 2013r.
Grupa Wydawnicza: Publicat
Moja Ocena: 4,5/7


"Dom Nocy" to seria, która bardzo szybko weszła na listy bestsellerów, o której z dnia na dzień zrobiło się głośno. "Ukryta" to już dziesiąty tom cyklu, a to jeszcze nie koniec. Autorki mają w planach jeszcze kolejnych kilka książek. Lecz, czy tak długa seria nie robi się z czasem nudna? Czy rozwój wypadków nie jest już całkowicie przewidywalny? Otóż nie. Po tak długim czasie mogłoby się wydawać, że wierni czytelnicy pisarek są w stanie odgadnąć, co nowego wydarzy się tym razem. A jednak autorki potrafią nadal zaskakiwać i udowadniają to w swojej najnowszej powieści.

Kalona uratował swojego syna i przysiągł wierność śmierci, lecz czy aby na pewno wybrał światłość? Czy w końcu odkryje co tak naprawdę zawsze było dla niego ważne? Zoey ma swoje problemy. Kamień pokazał jej coś w co nadal nie może uwierzyć. Z czasem pojawia się pragnienie poznania i zrozumienia pradawnej magii, a w międzyczasie Neferet próbuje zebrać swoje siły i ponownie uderzyć. Czy uda im się w końcu raz na zawsze pokonać upadłą kapłankę i jaką rolę w tych wydarzeniach, będzie miał Aurox?



Duet pisarski Cast znów zaskakuje. Pisarki piszą nie tylko oryginalnie i lekko, ale także tworzą wydarzenia, że czasami nie sposób ich przewidzieć. Jest to największym plusem tej serii. Jednak, czytając lekturę, momentami miałam wrażenie, że autorki starają się jak najbardziej opóźnić niektóre wydarzenia i wydłużyć serię.

Książka jest napisana lekko i czyta się ją szybko, ale pod licznymi dialogami skrywa dosyć skąpe opisy. Obraz sytuacji rozgrywających się można poznać głównie z wypowiedzi bohaterów i mimo, że jest to  wygodniejsze niż poznawanie kilkustronnicowego wyjaśnienia, nie zawsze temat wypowiedzi zostaje całkiem wyczerpany i wytłumaczony. Przez to czasami brakuje niektórych detali, które jak dla mnie wydają się dosyć istotne.

Niewątpliwie "Ukryta" to ciekawa i relaksująca lektura, ale naprawdę mało wymagająca. Jest dobrą powieścią na lato, przy której można odpocząć, a nie na tyle wciągająca, żeby poświęcać jej całkowitą uwagę. Na pewno powinna się spodobać osobom lubiącym takie wampiryczne klimaty i wiernym fanom serii.

Naznaczona | Zdradzona | Wybrana | Nieposkromiona | Osaczona | Kuszona | Spalona | Przebudzona | Przeznaczona | Ukryta | ?


Za możliwość poznania dalszych losów Zoey i jej przyjaciół, serdecznie dziękuję grupie wydawniczej Publicat :)


14 komentarzy:

  1. Póki co zatrzymałam się na szóstym tomie , ale mam na półce trzy kolejne tego jeszcze nie. To jeszcze nie koniec? Miałam nadzieję , że zamknie się to na okrągłej liczbie tomów. Nie jestem pewna czy przeciąganie serii na siłę to dobry pomysł. Jak tak dalej pójdzie to wyjdzie z tego saga o ludziach lodu . ( Mam na myśli ilość tomów nie fabułę).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że jednak nie. W sumie przyjemnie mi się czytało wszystkie części, a przede wszystkim szybko, ale mam nadzieję, że nie autorki nie będą tego tak długo ciągnąć. Mimo wszystko lubię tą serię i nie chciałabym znienić o niej zdania.

      Usuń
  2. Poddałam się już na 5 tomie. Za dużo tego, ciągle zadaję sobie pytanie ile można to ciągnąć.

    OdpowiedzUsuń
  3. Pomysł na serię był bardzo fajny, ale trochę nudne się to zrobiło...
    Przeczytałem wszystkie tomy, które się narazie ukazały i nie jestem zadowolony z tej serii...
    Za długo już to ciągną, to nie robi się ciekawe, a nudne...
    mlwdragon.blogspot.com
    historiaadam.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie. Poza tym to nie jest to samo, co było na początku, wszystko się zmieniło i wg. Ale ile razy można pokonywać Neferet? To się już robi nudne i mam nadzieję, że do końca zostało już mało części, bo mimo wszystko bardzo chciałabym dokończyć ten cykl.

      Usuń
  4. Mam pytanie- czy recenzujesz także te książki, które ci się nie podobały? Jeśli tak- czy otwarcie piszesz o swoich odczuciach czy raczej starasz się wyszukać jak najwięcej superlatyw? Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, recenzuję takie książki. W większośći recenzji staram się pokazać obie strony książki. Jak np. tutaj, że z jednej strony ciekawa, lekko się ją czyta, a juz zdrugiej strony mam wrażenie, że autorki wszystko przeicągają, a ksiażka wg. jest nie wymagająca. Szczerze mówiąc próbowałam kilkakrotnie napisać recenje ksiażek które absolutnie mi się nie podobały (zresztą jedną z nich przeczytałam w tym miesiącu), ale mimo wszystko jakoś mi nie szło pisanie o nich, wtedy raczej mam fazę "beznadzieja beznadzieja beznadzieja - nic więcej nie da sie napisać". O ksiażkach piszę szczerze i było kilka recenzji, które można uznać za średnie czy raczej lekko nagatywne np. Alyson Noel "Mroczny Płomień". Ostatnio jednak umiejętnie dopieram sobie lektury, które wiem, że mi się spodobają - nie lubie się męczyć z jakimiś wypocinami i zmuszać się do czytania czegoś co mi nie leży. Najważniejsze jest jednak to, żeby starac się pokazać i dobre i gorsze strony jakiejś książki. Racją jest to, że nie zawsze się tak da - czasami powieść może naprawdę oczerować czytelnika i widzieć on może głównie, albo same pozytywy, bo to jest całkowite trafienie we własny gust, jak np. ja ostatnio czytając "Wyznania Katarzyny Medycejskiej". Ale faktycznie w przyszłości postaram się zwracać większą uwage także na ksiażki, które mi się niespodobały i pilnować, aby na blogu pojawiały się recenzje książek rożnie przeze mnie ocenianiych.

      Usuń
  5. Nie znoszę Domu Nocy - tyle w temacie :P

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem wierną fanką.. chociaż może to jednak za dużo powiedziane. Po prostu ta seria pozwala mi się oderwać od tego świata ; p

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam w planie całą serię.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zostałaś nominowana przeze mnie do Liebster Blogger Award 2 :)

      Usuń
  8. Jestem jak na razie na piątym tomie :D Podobno z serią jest coraz gorzej, ale zamierzam przeczytać całą. :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Zatrzymałam się na którymś tam tomie, ale zamierzam odświeżyć sobie tą serię :)

    OdpowiedzUsuń
  10. a ja przeczytałam 7 części:)
    ta seria staje się coraz gorsza:)
    szkoda, że ta seria jest tasiemcem:)

    OdpowiedzUsuń

Witam,
Dziękuję za wszystkie komentarze, dodawanie się do obserwatorów i lajki na facebooku. Cieszę się, że dotarliście aż tutaj i mam nadzieję, że zarówno moje posty, jak i blog, się Wam spodobały.
Mam nadzieję, że będziecie wpadać tutaj częściej <3

Patiopea