już na wstępie miażdży tym, o czym opowiada. Sama sięgałam po nią z pewną dozą niepewności, nie tylko z wątpliwościami wobec jakości, ale też niepewna, czy nie będzie dla mnie zbyt ciężka.
Kristina miała wszystko i jej życie z perspektywy osób postronnych, mogłoby zostać odebrane jako idealne. Dobre stopnie, przyjaciele, brak problemów. Wtedy dziewczyna poznała Bestię. Nałóg pozbawia jej powoli wszystkiego. To, co do tej pory miała, pęka jak mydlana bańka. Powoli staje się zdolna do radykalnych działań, byle choć na chwilę zaspokoić swoją potrzebę oderwania się od rzeczywistości i zapomnienia.
Crank jest trudną książką, a nawet bardzo trudną. Wydarzenia w niej opisane były bardzo realistyczne, a sama świadomość tego, rok w rok choć część z nich dotyka wiele osób jest po prostu przerażająca. Bohaterowie budzą naprawdę skrajne emocje i choć zdaję sobie sprawę, że zwykle łatwo przychodzi nam ocenianie takich ludzi, w przypadku bohaterki nawet mi to przez myśl nie przyszło. Chłonęłam formujący się nowy obraz życia bohaterki, z przykrością patrząc, jak nałóg ją niszczy.
Crank jest powieścią napisaną wierszem. Ten dosyć wyjątkowy zabieg sprawia, że historia momentami wydaje się odrealniona, jakby odgrywała się w zupełnie innym świecie, który nie do końca pojmujemy. Z drugiej strony forma wyciąga i podkreśla skrajne emocje, a także buduje klimat. Realizm buduje również zachowanie głównej bohaterki. Jest gotowa poświęcić i zrobić wszystko, dla chwilowego zaspokojenia głodu. Nie ma tutaj bohatera, który dostrzegłby jej sytuację i ją uratował. Kłamstw i oszustwa przychodzą jej bez trudu. A większość jej nowego otoczenia, woli ją wykorzystywać dla spełnienia własnych celów.Ciężko pokazać i opisać uczucia, które wywołuje ta historia. Choć sama nie miałam styczności z osobami uzależnionymi, książka wywołała u mnie niemałe poruszenie. Jeżeli jesteście głodni prawdziwych i mocnych historii, które byłyby przestrogą, to Crank nada się tutaj idealnie. Jeżeli szukacie lekkiej i relaksującej młodzieżówki, to lepiej poszukać sobie innego tytułu. Powieść jest napisana naprawdę dobrze i warto się z nią zapoznać. Zresztą, choć wszystkie wydarzenia są fikcyjne, autorka w notatce na końcu zdradza inspirację i nawiązania do tej historii. Warto doczytać do końca, a potem przemyśleć wiele kwestii.
Autor: Ellen Hopkins
Tytuł: Crank
Seria: Crank
Tom: #1
Oryginalny tytuł: Crank
Rok Wydania (świat):
Rok Wydania (Polska): 2018r.
Wydawnictwo: Feeria Young
Moja Ocena: 5.5/7
Dawno nie czytałam powieści napisanej wierszem. Ciekawi mnie ta pozycja, głównie przez ten trudny temat, który został w niej poruszony.
OdpowiedzUsuńKsiążka daje dużo do myślenia i warto się z nią zapoznać, choćby przez tę nietypową formę. Jestem przekonana, że właśnie ona sprawiła, że powieść tak mnie poruszyła. Te piękne konstrukcje słowne zachwycają niekiedy nawet swoim wyglądem. Kształty utworzone ze słów? Aż jestem ciekawa, jak to wszystko rozwinie się w kontynuacji :) Mam nadzieję, że jeżeli się na nią zdecydujesz, też się nie zawiedziesz :)
UsuńTwoja opinia mnie zaciekawiła. Szczególnie to, że historia jest opisana wierszem. Dodam ją do mojej listy "Chcę przeczytać" i mam nadzieję, że kiedyś to przeczytam ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że Tobie również się spodoba :3
Usuń