Autor: Sue Monk Kidd
Tytuł: Sekretne życie pszczół
Oryginalny tytuł: The secret life of bees
Rok Wydania (świat):
Rok Wydania (Polska): 2015r.
Wydawnictwo: Literackie
Moja Ocena: 4/7
Niewolnictwo jest czymś nielegalnym, co dla nas wydaje się być nie do przyjęcia. Dalej pojawia się rasizm. Mimo tych dziesięcioleci, które zmieniły nasze postrzeganie świata, wśród nas dalej znajdują się tacy, którzy nie mogą znieść czyjejś inności. Dzisiaj jednak przychodzę do Was z historią dziewczynki, która żyła w świecie podzielonym na rasy, na białych i czarnych, wokół ludzi przesyconych nienawiścią.
Czternastoletnia Lily jest biała. Dziewczynka nie czuje się dobrze na miejscu w którym się znajduje. Nie ma koleżanek, nie ma nawet czystych i ładnych ubrań. Jej tata się nią nie interesuje, a mama nie żyje. Pewien splot zdarzeń sprawia, że Lily wraz ze swoją opiekunką, czarnoskórą Rosaleen wyruszają w podróż, by odnaleźć odpowiedzi na pytania dręczące Lily.
"Sekretne życie pszczół" jest historią słodką z domieszką goryczy. Główna bohaterka żyje stereotypami, które przejęła od otoczenia. My natomiast towarzyszymy nie tylko jej przygodzie, ale również odkrywaniu przez nią prawdy i odrzucaniu stereotypów.
Każdy bohater ma swoją historię, ciężar niosący na barkach. Sama historia jest niezwykle piękna i często wydaje się być absolutnie nierealna. Lily i Rosaleen są prowadzone orzez łut szczęścia, a sam temat ich wyprawy nie jest tak do końca określony. Pojawiają się zarówno tajemnice rodzinne Lily, jak i problemy na tle rasowym. Dużo mówi się o braku tolerancji, prześladowaniu i życiu.
Powieść Sue Monk Kidd jest zarówno słodka, jak i gorzka. Fikcja przeplata się tutaj z istotnymi problemami, z którymi niektórzy nadal się borykają. Styl autorki jest dosyć specyficzny i długo nie mogłam się do niego przekonać, ale również zadanie autorki nie było łatwe skoro historię poznajemy oczami czternastolatki. Całość prezentuje całkiem niezłe wrażenie, jednak szczerze mówiąc "Czarne skrzydła" przemówiły do mnie znacznie bardziej. Być może spodziewałam się po powieści czegoś więcej.
Tytuł: Sekretne życie pszczół
Oryginalny tytuł: The secret life of bees
Rok Wydania (świat):
Rok Wydania (Polska): 2015r.
Wydawnictwo: Literackie
Moja Ocena: 4/7
Niewolnictwo jest czymś nielegalnym, co dla nas wydaje się być nie do przyjęcia. Dalej pojawia się rasizm. Mimo tych dziesięcioleci, które zmieniły nasze postrzeganie świata, wśród nas dalej znajdują się tacy, którzy nie mogą znieść czyjejś inności. Dzisiaj jednak przychodzę do Was z historią dziewczynki, która żyła w świecie podzielonym na rasy, na białych i czarnych, wokół ludzi przesyconych nienawiścią.
Czternastoletnia Lily jest biała. Dziewczynka nie czuje się dobrze na miejscu w którym się znajduje. Nie ma koleżanek, nie ma nawet czystych i ładnych ubrań. Jej tata się nią nie interesuje, a mama nie żyje. Pewien splot zdarzeń sprawia, że Lily wraz ze swoją opiekunką, czarnoskórą Rosaleen wyruszają w podróż, by odnaleźć odpowiedzi na pytania dręczące Lily.
"Sekretne życie pszczół" jest historią słodką z domieszką goryczy. Główna bohaterka żyje stereotypami, które przejęła od otoczenia. My natomiast towarzyszymy nie tylko jej przygodzie, ale również odkrywaniu przez nią prawdy i odrzucaniu stereotypów.
Każdy bohater ma swoją historię, ciężar niosący na barkach. Sama historia jest niezwykle piękna i często wydaje się być absolutnie nierealna. Lily i Rosaleen są prowadzone orzez łut szczęścia, a sam temat ich wyprawy nie jest tak do końca określony. Pojawiają się zarówno tajemnice rodzinne Lily, jak i problemy na tle rasowym. Dużo mówi się o braku tolerancji, prześladowaniu i życiu.
Powieść Sue Monk Kidd jest zarówno słodka, jak i gorzka. Fikcja przeplata się tutaj z istotnymi problemami, z którymi niektórzy nadal się borykają. Styl autorki jest dosyć specyficzny i długo nie mogłam się do niego przekonać, ale również zadanie autorki nie było łatwe skoro historię poznajemy oczami czternastolatki. Całość prezentuje całkiem niezłe wrażenie, jednak szczerze mówiąc "Czarne skrzydła" przemówiły do mnie znacznie bardziej. Być może spodziewałam się po powieści czegoś więcej.
Jestem ciekawa tej książki, interesują mnie przede wszystkim przemyslenia głównej bohaterki.
OdpowiedzUsuńTa książka jest na faktach?
OdpowiedzUsuńStrasznie śliczna jest ta "angielska" okładka. Dużo ładniejsza niż polska. Znowu! :/
http://blog--ksiazkoholiczki.blogspot.com/
Książkę mam w planach. Może w te wakacje mi się uda... Nie, wątpię. Ale może do końca roku :)
OdpowiedzUsuńChyba muszę ją dopisać do mojego TBR... Lubię książki o problemach, które niestety nękają ludzkość.
OdpowiedzUsuńPrzepiękny blog :)
Pozdrawiam, Patty z bloga pattbooks.blogspot.com
Dużo czytałam o tej książce, właśnie pozytywów. Skuszę się.
OdpowiedzUsuńU mnie już dawno na liście do przeczytania. Jak na razie jednak jako pierwszą tej autorki przeczytam "Czarne skrzydła" :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Insane z przy-goracej-herbacie.blogspot.com
a ja dalej jestem zdania że jest świetna, ale tak jak już kiedyś wspominałam, czytałam ją ponad trzy lata temu i wtedy takie książki były dla mnie absolutnie wybitne! :D
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa tej książki. Czasami lubię poczytać o problemach, które wciąż spotykają ludzi ;)
OdpowiedzUsuńhttp://alejaczytelnika.blogspot.com/
Ojej <3 Tak Ci zazdroszczę, bo strasznie chciałabym ją przeczytać ;). Mam nadzieję, że w końcu mi się uda :).
OdpowiedzUsuńKsiążka zapowiada się ciekawa. Na pewno kiedyś po nią sięgnę. :D
OdpowiedzUsuńhttp://miedzy--stronami.blogspot.com/
Mimo wszystko jestem bardzo ciekawa tej powieści. Praktycznie widzę ją na wszystkich wystawach księgarń, w związku z czym mój apetyt stale rośnie ;)
OdpowiedzUsuńhttp://czytelnicze-turbulencje.blogspot.com/
Ciekawi mnie ta książka od dłuższego czasu, muszę ją w końcu przeczytać :) Z racji tego, że opinie ma średnie, nie będę się nastawiać na arcydzieło, żeby potem nie żałować :)
OdpowiedzUsuńPragnę rozpocząć przygodę z autorką,jednak planuję najpierw przeczytać jej "Czarne skrzydła" przed "Sekretne życie pszczół" ;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie muszę przeczytać :)
OdpowiedzUsuńNie wiem kiedy, ale zapoznam się z tym tytułem, choćby nie wiem co ;)
Zapraszam również do mnie- początkującej ;)
http://ksiazki-mitchelii.blogspot.com/
Jestem zaintrygowany tą książką...
OdpowiedzUsuńhttp://premiery-ksiazek.blogspot.com/
Bardzo chciałabym przeczytać, niestety jeszcze nie znalazła się na mojej półce i w moich rękach :)
OdpowiedzUsuń