czwartek, 7 maja 2015

Porady dla wybierających się na Warszawskie Targi Książki


Warszawskie Targi Książki, podobnie jak większość Targów Książki są wydarzeniami bardzo istotnymi dla każdego książkoholika, ale również osób, które po prostu lubią, czy też kochają - czytać. Najbardziej znanymi są oczywiście WTK, czyli Warszawskie Targi Książki, oraz MTKwK, czyli po prostu Międzynarodowe Targi Książki w Krakowie. Akurat w dniach 14-17 maja na stadionie narodowym będą się odbywać WTK. W związku z tym postanowiłam sobie, że skoro zostało już niewiele ponad tydzień do tego wydarzenia, przygotuję kilka porad dla tych, którzy mają chcą się na nie wybrać. Myślę, że to post, który przyda się raczej osobom, które mają się pojawić na takiej imprezie po raz pierwszy, ale może komuś innemu również się przydadzą.

2014 - WTK

1. Nie pozostawiaj nic zrządzeniu losu. 

Pójście sobie na Targi Książki od tak, bez żadnego przygotowania jest moim zdaniem jedną z najgorszych rzeczy, które można zrobić. W ten sposób można bardzo wiele przegapić, albo zapomnieć o stoiskach lub spotkaniach, które chciało się odwiedzić. A raczej nie chcemy żałować, że za słabo się zorganizowaliśmy, prawda?

2. Imienny karnet. 

Większość osób sobie myśli, że najlepiej jest kupić sobie pojedynczy bilet i to wystarczy. Ok, jeżeli chcecie przyjść na jeden dzień, a może nawet krócej, to ten bilet wystarczy. Pamiętajcie jednak, że jeżeli wyjdziecie z targów, to nie możecie wrócić bez zakupu kolejnego biletu. Karnet wielokrotnego wstępu daje Wam możliwość wchodzenia i wychodzenia z WTK kiedy tylko chcecie i to dowolnego dnia. Niestety w tym roku karnet podrożał, bo kosztuje 28zł, ale Warto pamiętać, że bilet jednokrotnego wstępu dla osoby dorosłej to 10zł. Warto więc sobie przemyśleć ile razy planujecie być na targach i jak długo, bo może z jakimiś przerwami? Jeżeli planujecie wchodzić przynajmniej trzy razy, to naprawdę lepiej wybrać karnet.

2014 - MTKwK

3. Autorzy. 

Dla wielu jest to gwóźdź programu. W tym roku mimo, że niektórzy narzekają, WTK ma naprawdę bogatą listę autorów pojawiających się na tej imprezie. Dla mnie najważniejsze będzie spotkanie z Cecelią Ahern, autorką "Love, Rosie" i "Kiedy cię poznałam", ale nie można zapominać o Johnie Flanaganie, autorze serii "Zwiadowcy", czy Ericu-Emmanuelowi Schimittcie, którzy napisał m. in. "Oskar i Pani Róża", czy "Trucicielka". Autorów jest multum i naprawdę warto sobie przejrzeć całą listę, żeby później nie żałować.

4. Zasada pierwszego kółka. 

Tak sobie nazwałam tę zasadę, ale sama ją wymyśliłam. Po prostu ostrzegam. Dajcie sobie czas i zanim coś kupicie przejdźcie się jeden raz przez cały stadion oglądając stoiska i rozważając sobie, co najbardziej chcecie kupić i ustalając piorytety. Naprawdę nie raz wybierałam się na tragi w towarzystwie koleżanek i sióstr ciotecznych, które po jakimś czasie zaczynały żałować, ze coś kupiły, bo potem nie mogły zakupić książki na którą tyle czasu czekały. Dajcie sobie czas i zastanówcie się na poważnie, co chcecie kupić, bo bardzo łatwo jest wydać pieniądze.

5. Promocje... mit czy fakt. 

Jedno z najczęstszych pytań, jakie dostaję w sprawie WTK dotyczy promocji i tego, co można tam upolować. I odpowiadając na pytanie - nie, promocje nie są takie gigantyczne, jak to czasami się słyszy. Wszystko zależy od wydawnictwa i tego jak bardzo rozpoznawalna jest książka. Faktycznie, możemy coś kupić w śmiesznie niskiej cenie, niektórzy wydawcy przywożą nawet końcówki nakładów, które sprzedają w śmiesznych cenach, ale przeważnie wszystko się waha w takich cenach w jakich możemy kupić książki w internecie, czyli tam od -10% do -30%. Promocje jakieś są, ale jednak przodują tutaj głównie spotkania z autorami i różne wydarzenia.

6. Wielka wymiana. 

W niedziele w godzinach 11-13 odbywa się wielka wymiana "Z półki na półkę", na którą możecie przynieść swoje książki i wymienić na inne. Są tam również powieści nowe od wydawnictw. I tutaj mogę przytoczyć, że w ciągu ostatnich dwóch lat na tej wymianie (Warszawa i Kraków) zdobyłam m. im "Deadline" Sary Grant, "Ostatnia Królowa" C. W. Gortnera, czy dla koleżanki "Cinder" Marissy Meyer. Tak więc warto wziąć w niej udział, a jakbyście byli rano jeszcze przed jedenastą, to możecie mi zająć miejsce w kolejce - będę wdzięczna ;)

2014 - WTK

7. Blogerzy. 

Tak są spotkania dla blogerów. Jest nawet specjalnie organizowane potargowe spotkanie dla blogerów organizowane, przez cudowną Natalię z "Książkowe 'Kocha nie kocha'" i jeżeli nie jesteście na nie zaproszeni, albo nie możecie go znaleźć to dajcie mi znać, a zaproszę Was na FB. Bo może przyjść każdy bloger książkowy i na pewno wszystkim będzie miło spotkać się w jak największym gronie.

8. Lista!

Polecam (przydaje się!) zrobić sobie listę wszystkich spotkań z autorami na które chcecie się wybrać, to samo tyczy się różnych wydarzeń, podpisów, a nawet stoisk! Po prostu bardzo trudno się już ogarnąć po wejściu na WTK i bardzo łatwo o wszystkim zapomnieć. Najlepiej jest rozpisać sobie wszystko z godzinami i dniami, żeby się nie pogubić, a ponadto przygotować listę celów. Pamiętacie mój trick z zapowiedziami i tym jak się w nich nie pogubić? Taką sama listę planuję zrobić sobie z książkami, których zakup chcę rozważyć na WTK i polecam tę metodę. Nie zapomnijcie również przemyśleć sobie progów ile maksymalnie chcecie wydać na targach.

To chyba tyle i mam nadzieję, że wyczerpałam temat. O! Nie zapomnijcie, że na samym dole stadionu jest szatnia i w tamtym roku była bezpłatna. Co chwilę leciałam z dziewczynami, żeby do naszych rzeczy dorzucić kolejne torebki, albo przełożyć książki z plecaka do plecaka śpiesząc się na podpisywanie powieści. Warto korzystać z szatni zamiast nosić na plecach (lub ramieniu) kilku kilogramów. W tamtym roku rozmyślałyśmy nawet nad zatrudnieniem tragarza! :D

A jakby ktoś chciał się ze mną spotkać na targach to mogę uprzedzić, ze będę miała plakietkę z nagłówkiem bloga, a z racji tego, że sama jestem na nagłówku i pewnie część z Was widziała moje filmiki na YT - nie powinniście mieć problemu z rozpoznaniem mnie ;) Oczywiście, jeżeli ktoś w ogóle chciałby się ze mną spotkać na targach :)

PS. Planuję nagrać filmik na WTK, a nie tylko pisać relację. Co o tym sądzicie? :)


19 komentarzy:

  1. Żałuję, że nie będę mogła się pojawić, no ale są rzeczy ważne i ważniejsze. Ale myślę, że ten poradnik na pewno przyda się wielu osobom. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zazdroszczę tym, co jadą... Mam nadzieję, że chociaż się sporo relacji pojawi ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ach żałuję, że ja nie będę mogła się wybrać na tę targi, może kiedyś w przyszłości mnie się uda.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo przydatny post! :) Już nie mogę się doczekać targów :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale bym chciała w końcu na jakieś targi pojechać! Nie wiem, kiedy mi się to uda, ale twoje rady są bardzo cenne i na pewno się wtedy do nich odniosę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Teraz nie dam rady, ale muszę sobie obiecać że za rok przylecę do Polski na WTK ! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jakbym chciała pojawić się na targach...;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dlaczego to jest tak daleko!!!?? Uważam, że filmik z targów będzie świetną rekompensacją:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pati, czyli widzimy się na Targach?
    ja będę każdego dnia... Moim piorytetem jest C. Ahern oraz stoisko Latarnika ;)
    ps. Wyślij mi swoją listę autorów/liste książek też/ na mejla i sobie porównamy :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Szkoda, że tak daleko mieszkam od Warszawy. Z chęcią bym się na to przeszła ; )
    Świetny poradnik!

    lapkawgore.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Filmik z targów - TAK, TAK, TAK!
    Ja sama też planuję się wybrać, dostałam już potwierdzenie blogowej wejściówki ;) Rady przydatne, chociaż po zeszłorocznym Pyrkonie sama już większość znałam (ach, to kupowanie gier na samym początku stoisk i żałowanie swoich wyborów na samym końcu...).

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo chciałabym pojebach na targi, ale niestety w tym roku się nie uda ;\
    http://szeyli.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Irytuje mnie, że wciąż nie wiem, czy będę. Nie liczę na jakieś wspaniałe promocje, ale można spotkać blogerów i autorów ukochanych powieści, trudno nie pojechać i nie spotkać się z nimi. ;) Mam nadzieję, że nagrasz filmik, przyjemnie się ogląda wrażenia z tak dużych wydarzeń. ;)

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  14. "I chciałabym i boję się". Trochę przeraża mnie ogrom tej imprezy, ale gdy czytam/oglądam relację ludzi, którzy byli to tez chcę się tam znaleźć ^^

    Pozdrawiam, M ;>

    OdpowiedzUsuń
  15. Wybieram się pierwszy raz w życiu (-: Plan już sobie opracowałam (autorzy, stoiska, godziny spotkań), ale mimo wszystko trochę się boję, że zgubię się w tej ogromnej przestrzeni i nie wszędzie dotrę na czas )-:

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeżeli nie zejdziesz na płytę stadionu to się nie zgubisz ;) A po wejściu po prostu idź prosto, aż dojdziesz do tego numerku, który potrzebujesz. Naprawdę, ogarnięcie tego to nie problem ;)

      Usuń

Witam,
Dziękuję za wszystkie komentarze, dodawanie się do obserwatorów i lajki na facebooku. Cieszę się, że dotarliście aż tutaj i mam nadzieję, że zarówno moje posty, jak i blog, się Wam spodobały.
Mam nadzieję, że będziecie wpadać tutaj częściej <3

Patiopea