Książka na Lato! (2/3)

Witajcie w kolejnej odsłonie książki na Lato. Co warto przeczytać w tą cudowną porę roku, kiedy czas płynie inaczej, a nikt nie goni nas do nauki? Właśnie na to pytanie postaram się odpowiedzieć także i tym razem. Ostatniego z serii postów o książkach na Lato, spodziewajcie się 8 sierpnia! :)

Szukana przeze mnie lektura, charakteryzuje się tym:
* jest lekka i szybko się ją czyta
* ma niepowtarzalny klimat
* jej zadaniem jest odpoczęcie, rozrywka
* ma być ciekawa
* żeby można ją było czytać zarówno opalając się na słonecznej plaży, jak w czasie postoju podczas wędrówki po górach.

Czy się uda? Mam taką nadzieję.

Part II:

1. Ewa Nowak "Bransoletka"

Jest to jedna z książek, które pozwalają zrozumieć wiele rzeczy i wiele też się nauczyć. Autorka poruszyła między innymi tematy związane z tożsamością i zachowaniem, ale również wplotła w to zmaganie się z niepełnosprawnością (nie, nie chodzi o główną bohaterkę) i ideę, że powinniśmy się cieszyć z tego co mamy. Naprawdę mądra książka. Idealna na lato, mimo, że wydarzenia rozgrywają się w ferie.

[Moja Recenzja]

2. Tamora Pierce "Klątwa Opali"

Trylogię bardzo polubiłam i nie mogę się doczekać jej finału, choć niemiłe będzie dla mnie rozstanie z tymi cudownymi bohaterami. Co jest w niej fajnego? Mimo, że wydarzenia rozgrywają się w świecie podobny do średniowiecza, nie da się tutaj po prostu nudzić! Już Becca i jej przyjaciele o to zadbają, że co chwilę będzie się coś dziać. Magia, intrygi i praca Psa (czyt. coś na kształt milicjanta) to elementy, które tworzą ciekawą mieszankę, wartą poznania.

[Moja Recenzja]

3. Jennifer Echols "Dziewczyna, która chciała zbyt wiele"

Jak się teraz zastanawiam, to książka jest na pograniczu Young Adult i New Adult. Bohaterowie mają trudną przeszłość. Choroba i problemy rodzinne to rzeczy, które potrafią zniszczyć niejedną osobę. Główna bohaterka uważana jest już za straconą, martwą dla świata. Robi szalone rzeczy, łamie prawo. Ale jedno spotkanie, poznanie jednej osoby może dać szansę ratunku nie tylko dla niej. Niezwykła opowieść o odzyskiwaniu wiary i nadziei, o drugiej szansie. Zdecydowanie polecam.

[Moja Recenzja]

4. Kieran Scott "Szkoła dla Blondynek"

Pierwsza część trylogii. Druga - "Brunetki kontratakują", Trzecia - "Zakochana Cheerleaderka".
Główna bohaterka zmienia szkołę i trafia do świata... blondynek. Wszystkie dziewczyny, albo mają taki kolor naturalnie, albo się przefarbowały. Przyznam szczerze, że jest to jedna z książek, które sprawiły, że jestem teraz takim molem książkowym. Lekka, wciągająca i zabawna opowieść, której nie sposób nie pokochać. Nie wiem co prawda jak z nakładem, bo wyszła wiele lat temu, ale jakąś chwilę temu zaczęłam się zastanawiać, czy może sama przez to lato nie sięgnę po nią ponownie :) Zdecydowanie polecam! <3

[Recenzja - jedna z moich pierwszych, ostrzegam przed błędami i ogólną jakością :p]

5. Sophia Bennett "Look"

Jest tu wiele elementów: poczynając od raka, którego ma siostra bohaterki, przez możliwość modelingu, zatracenie siebie i zakochanie w niezwykłym chłopaku. Książka lekka i przyjemna, która odkrywa, jak łatwo jest zostać zmanipulowanym i zatracić się w Show-biznesie. O odkrywaniu i odnajdywaniu siebie, o tym co jest w życiu najważniejsze i jak łatwo się pogubić. Świetna książka.

[Moja Recenzja]

6. Matthew Quick "Poradnik Pozytywnego Myślenia"

To książka, która każdego naładuje pozytywną energią. Można również obejrzeć potem film, w którym w rolach głównych zagrali Bradley Cooper i Jennifer Lawrence. Opowieść o krzywdzie, wybaczeniu, działaniu naszego umysłu, a przede wszystkim o odnalezieniu szczęścia i nadziei. O poradzeniu sobie z traumą. A film świetnie zagrany ;)

7. Agnieszka Krakowiak-Kondracka "Jajko z Niespodzianką"

Wahałam się, czy aby powinna pojawić się w tym zestawieniu. Książka wydaje mi się być dobrą lekturą na odstresowanie. Nie jest co prawda wybitna, ale opowiada o problemach, które mogą spotkać każdego z nas. Wydaję mi się, że niektórym da trochę do myślenia, a inni uznają ją po prostu za odpoczynek po męczącym dniu. W sumie to nie jest zbyt wybitna, ale miło się ją czyta. Trudno przewidzieć, komu tak naprawdę się spodoba.

[Moja Recenzja]

Dawno nie słyszałam tej piosenki... ale kojarzy mi się z wakacjami (może dlatego, że zwykle wtedy jej słuchałam)  :)