Ostatnio mieliście możliwość wzięcia udziału w konkursie i spróbowania swoich sił grając o książkę "Coś do Stracenia" Cory Carmack. W sumie zgłosiło się 20 osób i każda napisała fajną odpowiedź na pytanie konkursowe. Wszystkie prace bardzo mi się spodobały, a wybór był ciężki. Było pięć takich prac z których naprawdę ciężko było mi wybrać zwycięzcę. Gdybym mogła przyznać wyróżnienia, na pewno nie wahałabym się ani chwili. Niestety nagroda jest tylko jedna, a wędruje ona do...
Patrycji Echelon! :)
Dziękuję wszystkim za udział, a chętnych na przygodę z Emmy Laybourne i jej postapokaliptycznym światem, zapraszam do konkursu z "Niebo w Ogniu" :)
Gratulacje! ;)
OdpowiedzUsuńGratulacje :)
OdpowiedzUsuńGratuluję :D
OdpowiedzUsuńGratuluję:)
OdpowiedzUsuńEhhh, a ja pamiętałam, pamiętałam i zapomniałam o konkursie. Cóż skleroza nie boli, tylko życie utrudnia :))
OdpowiedzUsuńGratuluję :)
Łoooo jezusie jaredowy
OdpowiedzUsuńmam szok termiczny xD
to jest jakiś cud nad Wisłą, moje wygrywanie to zjawisko rzadko spotykane w przyrodzie ...
w każdym razie ... dziękuję Ci z całego mojego dziwnego serca :)