poniedziałek, 5 listopada 2012

Gorączka

Autor: Dee Shulman
Tytuł: Gorączka 1
Trylogia: Gorączka
Oryginalny tytuł: Fever
Rok Wydania (świat): 2012r.
Rok Wydania (Polska): 2012r.
Wydawnictwo: Egmont
Moja ocena: 5,5/7


"Gorączka" to książka, która urzekła mnie od razu chociażby swoja okładką i opisem. Gdy tylko o niej usłyszałam, od razu stwierdziłam, że muszę ją przeczytać. Gdy więc zobaczyłam ją w sprzedaży jeszcze przed premierą, nie byłam w stanie się pohamować i czym prędzej odłożyłam ją do jak najszybszego przeczytania. Ale czy ksiażka była tak świetna jak mi się na początku wydawało?

Dee Shulman od dziecka chciała zostać pisarką. Zaczęła tworzyć w wieku sześciu lat. Skończyła anglistykę na uniwersytecie w Yorku i rozpoczęła studia na wydziale ilustracji w Akademii Sztuk Pięknych w Harrow. Napisała i zilustrowała około pięćdziesięciu książek, ale "Gorączka" jest jej pierwszą powieścią dla nastolatków.


Ewa jest nastolatką sprawiającą duże kłopoty. Do tej pory robiła wszystko, żeby nie spotykać się z innymi, lubiła swoją samotność. Teraz jednak trafiła do szkoły elitarnej, dla geniuszy. Żeby się do niej dostać trzeba przejść wiele testów, mieć IQ ponad sto siedemdziesiąt. Jednak podczas jednego z wykładów, Ewa zaraża się niebezpiecznym wirusem nieznanym ludzkości, przez niego umiera, by po chwili powrócić do życia. Czy Ewie uda się rozwiązać zagadkę wirusa?

Sethos jest gladiatorem, a raczej był. W 152 roku naszej ery walczył na arenie i zdobył dziewięć złotych wieńców. Potem sprawy się strasznie pokomplikowały. Teraz, żeby rozwiązać zagadkę gorączki na którą umarło jego czasach dużo ludzi, przeniósł się w czasie do teraźniejszości. W Ewie rozpoznaje swoją ukochaną, dawno straconą Livię, lecz ona go nie pamięta...

Czasy gladiatorów, starożytnego Rzymu i teraźniejszość połączona w książce Pani Shulman, po prostu mnie zachwyciły. Szczerze mówiąc uwielbiam czytać książki, których akcja rozgrywa się w tamtych czasach i pomyślałam, że połączenie ich  ze współczesnością może być genialnym pomysłem.
Historia jest opisana z perspektywy kilku osób. Główną rolę odgrywa Ewa, która opisuję historie własnymi słowami. Na początku rozdziały się przeplatają, raz opowieść rozgrywa się w teraźniejszości, potem jest fragment życia Sethosa i jest tak do momentu kiedy te dwie historie się połączą.

Muszę przyznać, że autorka bardzo wykreowała bardzo ciekawe postacie o silnym charakterze. Oboje w pewnych momentach chcą się przeciwstawiać planom innych wobec nich, czy też "przeznaczeniu", co szczerze mówiąc ostatnio dosyć często pojawia się w książkach. Lekturę przeczytałam w zasadzie jednym tchem, jednak nie dlatego, że tam mnie "pochłonęła", ale głównie ze względu na pomysł i dosyć ciekawe opisy. Pomysł co prawda był oryginalny i przypadł mi do gustu. Nie zawiodłam się też, ale niestety książka nie należy to najlepszych jakie czytałam.



15 komentarzy:

  1. Słyszałam, że jest słaba, na razie zrezygnuję :<

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak tylko będę miała okazję, to przeczytam;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Brzmi dobrze, i ciekawa jestem tej książki :)
    Zazdroszczę czytania :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też już jestem po lekturze i niestety nie zachwyciła mnie. Nie jest zła, ale tez do moich ulubionych nie trafi. Nie powiem lekko mnie zaciekawiła i mam nadzieje, że kolejna cześć będzie lepsza.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kurcze, normalnie po przeczytaniu nie pisze od razu recenzji (często ją wstedy naciągam). Jednak jak już się poprawiłam, też nie uważam jej za jakąś świetną, jest bardzo dobra, ale u nie do najlepszych też nie trafi :/
      Mogę mieć tylko nadzieję, że tak jak w przypadku było "Nevermore" druga część trylogii będzie zdecydowanie lepsza.

      Usuń
  5. O to super, że ją tak dobrze odebrałaś. Czekam na nią :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam wrażenie, że mi się spodoba ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nawet nie wiesz, jak bardzo Ci zazdroszczę, że miałaś okazję czytać tę książkę ^^

    OdpowiedzUsuń
  8. Mimo wszystko jestem co raz bardziej ciekawa tej książki. Tym bardziej, że pomysł naprawdę wydaje się być nietuzinkowy :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Czekam na tę książkę i jestem jej strasznie ciekawa. Nasza Polska okładka hipnotyzuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Pomysł rzeczywiście oryginalny, ale to chyba nie jest książka dla mnie. Choć, jeżeli książka wpadnie w moje ręce, pewnie nią nie pogardzę ;) Okładki, zarówno polska jak i zagraniczna, są świetne :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie mogę się doczekać premiery tej książki. Koniecznie będę musiała się w nią zaopatrzyć. Fabuła wydaje się niesamowicie ciekawa ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Całkiem ciekawy temat na książkę. Z miłą chęcią przeczytam, bo czemu by nie(?);)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Witam,
Dziękuję za wszystkie komentarze, dodawanie się do obserwatorów i lajki na facebooku. Cieszę się, że dotarliście aż tutaj i mam nadzieję, że zarówno moje posty, jak i blog, się Wam spodobały.
Mam nadzieję, że będziecie wpadać tutaj częściej <3

Patiopea