Autor: Barbara Baraldi
Tytuł: Pocałunek Demona
Seria: Scarlett
Orginalny Tytuł: Il bacio del demone
Rok Wydania (świat): 2012r.
Rok Wydania (Polska): 2012r.
Wydawnictwo: Zielona Sowa
Moja ocena: 6/7
Gdy czytam właśnie takie książki, czuję, że istnieje coś takiego jak prawdziwa, szczera, wieczna miłość. W "Pocałunku demona" autorka pokazuje, że czasami kochając kogoś możemy cierpieć, chociażby z tęsknoty za najbliższą osobą swego serca.
Barbara Baraldi jest jedną z autorek nowego nurtu włoskiej powieści gotyckiej. Została uhonorowana wieloma włoskimi nagrodami literackimi. Jest autorką kilku powieści i zbiorów opowiadań o tematyce noir. Zbiera gotyckie lalki i tworzy amulety zgodnie z fazami księżyca.
Główna bohaterka, Scarlett jeszcze niedawno była zwykłą nastolatką, która nie ma pojęcia o sekretach świata. Teraz ma chłopaka, którego kocha z całego serca, a do tego z wzajemnością. Jednak konsekwencje czynu, który popełnił Mikael mogą być ogromne. Gdy uratował Marco przed śmiercią, złamał zasady, których musi strzec i przestrzegać jako strażnik. Teraz musi wyjechać ze względu na sprawy, które będą wymagały jego obecności...
Tymczasem na imprezie z okazji zakończenia lata, ginie we śnie dziewczyna, a ślady na jej ciele wskazują na utonięcie. Scarlett zauważa jednak, że to jedna z fanek Vincenta, którą udało jej się poznać...
Pani Baraldi stworzyła jeszcze bardziej magiczna historię, niż w pierwszej części. Tym razem, dowiadujemy się jak wielką siłę ma moc przebaczenia i miłości. Książka była nieprzewidywalna i naprawdę trudno było odgadnąć co będzie dalej, dzięki temu przyjemniej się ją czytało. Do samego końca, nie mogłam przestać czytać, tak byłam spragniona co się jeszcze wydarzy.
Tak samo jak i w pierwszej części jest dużo rozwiałów, dokładnie 84. Możemy się spotkać z zakończeniem, które nie pozostawia żadnych pytać, jednak wbrew pozorom, dzięki temu chyba nawet bardziej ciągnie mnie do kolejnego tomu.
Książka jest pisana w czasie teraźniejszym, oczami Scarlett. Dziewczyna naprawdę bardzo się zmienia, a opisy tego co czuje, sprawiały że czułam się jakbym ją była.
"Pocałunek Demona" jest dużo ciekawszy i nie tylko bardziej nieprzewidywalny, ale także wzruszający. Sądzę, że jest to jedna z dobrych lektur na czytanie w wolne wieczory :)
Seria: Scarlett
Orginalny Tytuł: Il bacio del demone
Rok Wydania (świat): 2012r.
Rok Wydania (Polska): 2012r.
Wydawnictwo: Zielona Sowa
Moja ocena: 6/7
Gdy czytam właśnie takie książki, czuję, że istnieje coś takiego jak prawdziwa, szczera, wieczna miłość. W "Pocałunku demona" autorka pokazuje, że czasami kochając kogoś możemy cierpieć, chociażby z tęsknoty za najbliższą osobą swego serca.
Barbara Baraldi jest jedną z autorek nowego nurtu włoskiej powieści gotyckiej. Została uhonorowana wieloma włoskimi nagrodami literackimi. Jest autorką kilku powieści i zbiorów opowiadań o tematyce noir. Zbiera gotyckie lalki i tworzy amulety zgodnie z fazami księżyca.
Główna bohaterka, Scarlett jeszcze niedawno była zwykłą nastolatką, która nie ma pojęcia o sekretach świata. Teraz ma chłopaka, którego kocha z całego serca, a do tego z wzajemnością. Jednak konsekwencje czynu, który popełnił Mikael mogą być ogromne. Gdy uratował Marco przed śmiercią, złamał zasady, których musi strzec i przestrzegać jako strażnik. Teraz musi wyjechać ze względu na sprawy, które będą wymagały jego obecności...
Tymczasem na imprezie z okazji zakończenia lata, ginie we śnie dziewczyna, a ślady na jej ciele wskazują na utonięcie. Scarlett zauważa jednak, że to jedna z fanek Vincenta, którą udało jej się poznać...
Pani Baraldi stworzyła jeszcze bardziej magiczna historię, niż w pierwszej części. Tym razem, dowiadujemy się jak wielką siłę ma moc przebaczenia i miłości. Książka była nieprzewidywalna i naprawdę trudno było odgadnąć co będzie dalej, dzięki temu przyjemniej się ją czytało. Do samego końca, nie mogłam przestać czytać, tak byłam spragniona co się jeszcze wydarzy.
Tak samo jak i w pierwszej części jest dużo rozwiałów, dokładnie 84. Możemy się spotkać z zakończeniem, które nie pozostawia żadnych pytać, jednak wbrew pozorom, dzięki temu chyba nawet bardziej ciągnie mnie do kolejnego tomu.
Książka jest pisana w czasie teraźniejszym, oczami Scarlett. Dziewczyna naprawdę bardzo się zmienia, a opisy tego co czuje, sprawiały że czułam się jakbym ją była.
"Pocałunek Demona" jest dużo ciekawszy i nie tylko bardziej nieprzewidywalny, ale także wzruszający. Sądzę, że jest to jedna z dobrych lektur na czytanie w wolne wieczory :)
Scarlett | Scarlett. Pocałunek Demona
Ostatnio przyglądałam się jej, gdy wybrałam się na zakupy. Koniec końcow jej nie kupiłam, ale chyba to zrobię! =)
OdpowiedzUsuńPS. Ciekawa recenzja.
Zgadzam się dobra recenzja ale to nie moje literackie rejony. Zapraszam do mnie.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńTo ja się chyba zabiorę za pierwszą część :D
OdpowiedzUsuńPierwsza część mi się nie spodobała. Jak dla mnie była fatalna, ale i tak przeczytam kolejną. Nie lubię zostawiać nieskończonej serii.
OdpowiedzUsuńMam tak samo, czasem już nie chce się czytać niektórych serii ale trzeba, żeby je ukończyć :D
UsuńTrzeba zakupić część pierwszą i zacząć czytać :)
OdpowiedzUsuńI podzielić się wrażeniami jak już się przeczyta :D
Usuńmuszę w końcu rozejrzeć się za tą serią, tyle osób pisze o niej pochlebne recenzje, że wręcz wypada :)
OdpowiedzUsuńA poza tym jest jedną z krótszych kisążek, w każdym razie mam nadzieję, że jak już po nią sięgniesz to Ci się spodoba :)
UsuńOj, czas najwyższy abym i ja przeczytała :)
OdpowiedzUsuńMam w planach oba tomy :D
OdpowiedzUsuńNajpierw muszę przeczytać pierwszy tom, ale przyznaję, że jestem ciekawa tej serii.;D
OdpowiedzUsuńChcę przeczytać chociażby ze względu na tytuł.
OdpowiedzUsuń