wtorek, 4 czerwca 2019

"Łowca" Pauliny Hendel

  Do niedawna Paulina Hendel była kojarzona głównie z serią Żniwiarz, tymczasem coraz więcej słyszy się o innym cyklu autorki, czyli Zapomnianej księdze. Sama zresztą nieraz wspominałam już o pierwszych dwóch tomach, które pozytywnie mnie zaskoczyły. Autorka kusi nas swoją wizją świata po wojnie, kiedy bohaterowie pozbawieni są kontaktu z innymi miejscowościami, nie mają prądu, o bieżącej wodzie nawet nie wspominajmy. W tym świecie nie dość, że nastąpiło coś, co możemy nazwać upadkiem cywilizacji, na wierzch wyszły także demony siejące postrach.

 Łowca to już trzeci tom przygód Huberta i całej gamy zwariowanych bohaterów. Finał pierwszego tomu był niezłym zaskoczeniem, natomiast drugi uzupełnił naszą wiedzę i pozostawił z nadzieją na nowy początek. Tymczasem trzecia część serii jest dla mnie trochę odmienna od swoich poprzedniczek. Choć podobnie jak one zamyka pewien etap naszego łowcy, tutaj mamy więcej rozmyślań, jeszcze więcej takich zwykłych, codziennych przygód i w moim odczuciu możemy lepiej poznać już znanych nam bohaterów, nie mówiąc o nowych postaciach.

 Zapomniana księga jest dla mnie serią nietypową. Zwykle czytam historie, które mają jakiś cel, punkt kulminacyjny do którego muszą dotrwać, żeby przerwać akcję i pozostawić czytelnika w napięciu. Książki Pauliny Hendel kojarzą mi się bardziej z losami zwykłych ludzi, których obserwujemy i których świata jesteśmy ciekawi. Akcja po prostu jest i płynie raz wolniej, raz szybciej, ale zawsze nastawiona jest na taką zwykłą, choć biorąc pod uwagę ten świat - niezwykłą, codzienność.

 Wszystko skupia się na budowaniu relacji, bronieniu swoich terenów, walki z demonami i zdobywanie nowych informacji na ich temat. Choć zakończenie drugiego tomu może budzić wątpliwości, czy część schematów nie zostanie powielona, nie ma się czym martwić. Będzie sporo scen, które rozśmieszą i wywołają uśmiech na twarzy. Część rzeczy zostanie przypomniana, niektóre wątki ostatecznie rozwiązane, a nowe wydarzenia dadzą do myślenia.

 Łowca jest historią o tyle fajną, że czyta się ją naprawdę dobrze, a zarazem nie ma takiego natłoku wydarzeń, żeby po przerwaniu i odłożeniu jej na jakiś czas, miało się problem z powrotem do historii i odnalezieniu się w niej. Często natomiast w przypadku serii pojawia się pytanie, czy można je czytać nie po kolei. W tym przypadku nie takiej opcji. Jeżeli ktoś zacząłby od Łowcy poznałby dosyć szczegółowo najważniejsze wydarzenia poprzednich tomów. Warto więc zacząć od Strażnika, a z każdym tomem będzie ciekawiej. Osobiście, Łowca był dla mnie do tej pory najprzyjemniejszym tomem w odbiorze.


Autor: Paulina Hendel
Tytuł: Łowca
Seria: Zapomniana księga
Tom: #3
Rok Wydania: 2019
Wydawnictwo: We need YA
Moja Ocena: 5/7

4 komentarze:

  1. Mam ją na legimii pierwszą cześć oczywiście i mam ją ochotę przeczytać bardzo ale na razie king jest pierwszy później może uda mi się :D

    MÓJ BLOG

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaha, rozumiem :) Mam nadzieję, ze Ci się spodoba i będziesz chciała kontynuować dalej te przygodę :)

      Usuń
  2. Jeszcze nie czytałam książek tej autorki, ale chciałabym to zmienić. :D

    Pozdrawiam,
    Jools and her books

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że Tobie również się spodobają! :)

      Usuń

Witam,
Dziękuję za wszystkie komentarze, dodawanie się do obserwatorów i lajki na facebooku. Cieszę się, że dotarliście aż tutaj i mam nadzieję, że zarówno moje posty, jak i blog, się Wam spodobały.
Mam nadzieję, że będziecie wpadać tutaj częściej <3

Patiopea