piątek, 27 lipca 2018

A może nad morze? Idealne spotkanie dla książkoholików.

W ciągu roku my, jako książkoholicy mamy możliwość spotykania się na wielu niesamowitych imprezach. Wielu przyjeżdża w maju do stolicy na Warszawskie Targi Książki, w październiku pojawiają się na Międzynarodowych Targach Książki w Krakowie. Nie wspominając już o Pyrkonie, Polconie, Comic conie, czy wielu innych wydarzeniach dla osób kochających fantastykę. To jedne z wielu imprez w których sama staram się uczestniczyć. Dzisiaj jednak chciałabym opowiedzieć Wam trochę o czymś bardziej kameralnym, o wydarzeniu które powstało zaledwie kilka lat temu i dotyczy w głównej mierze blogerów i pisarzy. A mowa o "A może nad morze? Z książką.".


Od sześciu lat w ustaloną sobotę lipca, w jednym gronie spotykają się blogerzy, pisarze, miłośnicy książek, a nawet wydawcy. W tym wyjątkowym dniu wszyscy zbieramy się w Sopocie i rozmawiamy, wymieniamy przemyśleniami, śmiejemy, spędzamy razem czas i balujemy.

Coroczne spotkanie rozpoczyna quiz integracyjny. Połączeni z losowo dobranymi partnerami w grupie, mamy zadanie do wykonania. W ubiegłym roku trzeba było przyporządkować mało znane działa do ich twórców, którymi byli słynni pisarze. Wtedy fartownie naszemu zespołowi się udało, dzięki czemu mogę się teraz zaczytywać w Ostrzu zdrajcy Sebastena de Castell. Tegoroczny quiz polegał na dobraniu w pary sławnych pisarzy i wykreowanych przez nich bohaterów. Działo się, oj działo! W tym roku niestety nie miałyśmy szczęścia, może za rok :)

Ważnym i nieodłącznym elementem jest również zbiórka książek na jakiś szczytny cel. Dwa lata temu oddawaliśmy literaturę młodzieżową do domu dziecka, rok temu paczki wyruszyły do szpitala, a w tym roku celem było przekazanie ich schronisku dla bezdomnych zwierząt Promyk z Gdańska, które zapakuje je w szary papier i bezie sprzedawało, jako książki "niespodzianki". Książki na wybrany przez organizatorki cel zdajemy na początku spotkania do pudeł, co łączy się razem z naszą wymianą książkową. Podczas wymiany możemy wynieść taką samą liczbę tytułów, jaką wnieśliśmy, ale tak naprawdę większość osób przynosi ich znacznie więcej a zabiera tylko kilka. Wtedy pozostałe tytuły również zostają przekazane na szczytny cel, a zarazem każdy może wyjść z bardziej satysfakcjonującymi go książkami. Piękne rozwiązanie <3

Kolejnym punktem programu, na który zresztą chyba każdy czeka z zapartym tchem, są torby wypełnione prezentami od sponsorów spotkania. Organizatorki podczas aranżacji wydarzenia, po otrzymaniu książek, starają się dobrać je tak, aby jak najbardziej pasowały do gustów uczestników. Nie powiem, ucieszyłam się niesamowicie, tym bardziej, że trafiłam powieści, które marzyły mi się od jakiegoś czasu. Super niespodzianka :3

Ostatnim punktem tej oficjalnej części jest loteria. Każdy pobiera los i dostaje jakiś świetny prezent. Wśród nagród były torby na książki, pakiety książek, pojedyncze tytuły, z tego co kojarzę piórnik i jeszcze wiele, wiele innych rzeczy. Mi samej marzyła się Cesarzowa kart Kresley Cole i ostatecznie udało mi się ją dostać.

Tutaj macie taką oficjalną serie wydarzeń. Weźcie jednak pod uwagę, że nie one są najważniejsze. Liczą się ludzie, te wszystkie rozmowy, słowa, zawarte znajomości, zdjęcia. Tutaj poplotkujemy przy poczęstunku, tutaj zejdziemy do restauracji coś zjeść, potem przegadamy pół godziny pijąc herbatę, spakujemy otrzymane książki uprzednio wymieniając się nimi między sobą. Dalej poprzeglądamy powieści pozostałe na wymianie, pójdziemy poplotkować z organizatorkami odrywając je od nadzorowania spotkania, potem przegadamy kolejny czas w kilka osób w pobliżu molo. To spotkanie było niesamowite, podobnie jak jest co roku. Spędziłam świetnie weekend w niesamowitym otoczeniu z niezwykłymi osobami. Dla takich własnie chwil warto żyć! <3

Cała lista sponsorów, którzy w tym roku wsparli spotkanie w Sopocie:


 

3 komentarze:

Witam,
Dziękuję za wszystkie komentarze, dodawanie się do obserwatorów i lajki na facebooku. Cieszę się, że dotarliście aż tutaj i mam nadzieję, że zarówno moje posty, jak i blog, się Wam spodobały.
Mam nadzieję, że będziecie wpadać tutaj częściej <3

Patiopea