poniedziałek, 21 kwietnia 2014

Od jednego nagrania, do gwiazdy - Javier Ruescas "Play"

Autor: Javier Ruescas
Tytuł: Play
Trylogia: Play
Tom: I (1)
Oryginalny tytuł: Play
Rok Wydania (świat): 2012r.
Rok Wydania (Polska): 2014r.
Wydawnictwo: Jaguar
Moja Ocena: 6/7


Jest taki okres w naszym życiu, kiedy chcemy być sławni. Przynajmniej przez chwilę, krótki czas, żeby posmakować życia gwiazd, mieć fanów i publikę. Tylko momencik. Właśnie o tym marzy Leo. Całe życie pragnie zadziwić, oszołomić i zrzeszyć tabuny fanów. Jego młodszy brat, Aron jest tym utalentowanym. Nieśmiały chłopak, który sam pisze piosenki i komponuje niezwykłe melodie. Leo odkrywa sekret brata i postanawia to wykorzystać. On będzie twarzą, a Aron będzie grał. Nagrywa pierwszy teledysk i nagle zaczynają otwierać się przed nimi drzwi do kariery. Nie wiedzą tylko, jak ciężka jest praca w show biznesie.


Sam pomysł na książkę jest genialny. Trudno sobie wyobrazić, że dwie osoby mogą tak bardzo oszukać miliony ludzi na całym świecie. A jednak nie jest to niemożliwe i drodzy Leo i Aron, nam to udowadniają. Jest takie powiedzenie: "Jeżeli nie wiesz o co chodzi, to chodzi o pieniądze. A jak nie o pieniądze, to o kobietę". Tym właśnie kierują się chłopcy. Każdy z nich ma powód, dla którego zaangażował się w to oszustwo, a wszystkie wydarzenia tajemnice i wypadki, sprawiają, że czytelnik ma wrażenie, jakby te wszystkie wydarzenia miały kiedyś miejsce i zostały tutaj po prostu spisane.

Lektura wywołała u mnie wiele emocji. początkowo nie mogłam się za nią zabrać. Przy małej ilości czasu, czytałam krótkimi fragmentami. Niedawno postanowiłam w końcu się za nią zabrać. Położyłam się z książką w ręku i zaczęłam czytać. Odłożyłam ją dopiero jak skończyłam, czytając ostatnie strony z zapartym tchem. Myślę, że idealnym określeniem byłoby tutaj 'książka mną zawładnęła'. Taka jest prawda. Nie mogłam przewidzieć, jak potoczą się zdarzenia w książce i każdą kolejną stronę, zdanie, czytałam z zapartym tchem.

Jedyne, co mnie denerwowało to podejście Leo. Po prostu czasami miałam go już dosyć. Nie wiem, jak można być takim egoistą i wmawiać sobie, że robi się coś dla brata. Z dwóch braci, to właśnie Aron zdobył moją sympatię. Zawsze starał się załagodzić konflikt i był niezwykle tolerancyjną osobą, która nie uważała się za nikogo specjalnego. Obaj mają odmienne charaktery i są postaciami ciekawymi, których postępowanie trudno przewidzieć.

Klimatu dodawały również krótkie fragmenty piosenek, które możemy poznać na początku każdego rozdziału. Każdy z nich pasuje do danego wydarzenia i dodają powieści klimatu. Czuć tą muzyczną część, która odgrywa ważną rolę w całej opowieści.

"Play" bardzo mi się spodobało. Mogłoby się wydawać, że jest to dosyć gruba książka, ale dla mnie była idealnie wyważona. Trochę żałuję, że tak szybko się skończyła i ze zniecierpliwieniem będę oczekiwać kolejnego tomu, który mam nadzieję, będzie równie dobry, albo nawet lepszy. To książka, która powinna się spodobać każdemu nastolatkowi. Jeżeli marzysz o sławie, showbiznesie, a może po prostu muzyczne klimaty i dobrą lekturę, to "Play" jest właśnie dla ciebie.


Za niezwykłą opowieść, poznanie niezwykłych braci 
i poznanie zasad showbiznesu, serdecznie dziękuję wydawnictwu Jaguar ;) 

11 komentarzy:

  1. O książce nawet nie słyszałam. Ale jak książkę gdzież ujrzę, to na pewno po nią sięgnę. :)
    Ale jeszcze poczekam na recenzje drugiej części i zobaczę. A wiadomo kiedy będzie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na okładce podaje, że w "czerwcu", ale dokładnej daty jeszcze nie ma. Mam nadzieję, że jak najprędzej wyjdzie ;)

      Usuń
    2. Dzięki:) Więc czekam na recenzje.

      Usuń
    3. Oki, będę o tym pamiętać ;) A recenzję obiecuję ;)

      Usuń
  2. Książki o kulisach showbiznesu bywają ciekawe, jednak sam showbiznes tak bardzo mnie brzydzi, że staram się ich nie czytać ; p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry powód :D Faktycznie, to co się tam dzieje, jest lekko... przerażające...

      Usuń
  3. Czytałam i też mi się podobała, chociaż traktuję ją jako typowy odmóżdżacz :3

    OdpowiedzUsuń
  4. Mnie również się podobała, ale nie oceniłam jej tak wysoko. Całkiem miła, ale niezbyt wybitna powieść ;)
    Bohaterowie zdobyli jednak moją sympatię :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ta historia już była, jednak nigdy nie czytałam w formie książki. Myślę, że się skuszę.
    http://chcecosznaczyc.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeszcze nie czytalam ale ciekawie się zapowiada. Mnie też nie którzy bohaterowie książkę irytują, ale wtedy przeważnie czytam dalej z nadzieja ze sie zmienią :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie powiem, zaintrygowałaś mnie i może kiedyś po nią sięgnę ;)

    OdpowiedzUsuń

Witam,
Dziękuję za wszystkie komentarze, dodawanie się do obserwatorów i lajki na facebooku. Cieszę się, że dotarliście aż tutaj i mam nadzieję, że zarówno moje posty, jak i blog, się Wam spodobały.
Mam nadzieję, że będziecie wpadać tutaj częściej <3

Patiopea