sobota, 2 listopada 2013

Niebezpieczny Świat

Autor: Veronica Rossi
Tytuł: Przez Bezmiar Nocy
Trylogia: Przez Burze Ognia
Tom: II (2)
Oryginalny tytuł: Through the Ever Night
Rok Wydania (świat): 2013r. 
Rok Wydania (Polska): 2013r. 
Wydawnictwo: Otwarte
Moja Ocena: 6/7


Piękna okładka, intrygujący tytuł, ciekawy opis, jednym słowem dobrze zapowiadająca się lektura. Veronica Rossi miała pomysł, swoją wizję świata przyszłości, który jest mroczny i trzeba umieć walczyć i być silnym, aby przeżyć. Po "Przez Bezmiar Nocy" sięgnęłam z ciekawością. Pierwsza część była dobra, ale nie była fenomenem. Mimo to, byłam bardzo ciekawa jak potoczą się losy Arii i Perrego.

Po miesiącach rozdzielenia, Aria i Perry znów są razem. Chcą odnaleźć Wielki Błękit i uratować ludzi. Perry został wodzem krwi fal i zależy mu na bezpieczeństwie i zaufaniu ludzi, który są mu podlegli. Jednak mimo wszystko bardzo trudno jest zaufać komuś, kto przyprowadza do plemienia osadniczkę. Czy uda im się odnaleźć Wilki Błękit? Jak potoczą się losy bohaterów?



Autorka bardzo miło mnie zaskoczyła. Bałam się, że akcja może momentami strasznie się ciągnąć, jak czasami zdarzało się to w poprzednim tomie. Na szczęście moje obawy były nieuzasadnine. Pisarka już na początku nadaje historii tempa i co chwilę następują różne zdarzenia, sytuacje.

W "Przez burze ognia" dużo akcji rozgrywało się w dziczy i u Marrona, gdzie technologia jest bardziej rozwinięta. Tym razem wszystko się dzieje głównie w plemionach, które są prymitywne. Bardzo spodobało mi się to zestawienie. Z jednej strony istnieje świat nowoczesny, pełen nowych technologii, pod-y, sfery, luksusowe życie. Natomiast na drugim końcu jest tego odbicie, między innymi aranżowane małżeństwa, uprawa roli i dużo pracy fizycznej, a także głód panujący w wioskach. Autorka bardzo wyraźnie wyodrębniła te dwie grupy i można je przyrównywać do różnic we współczesnym społeczeństwie, między stanem bogatym i biednym.

Historia zostaje rozwinięta nie tylko pod względem świata w którym rozgrywa się akcja, ale także postaci. Nie tylko poznajemy bliżej Perrego, zauważamy jak się zmieniła Aria, ale także poznajemy wiele nowych bohaterów, którzy dopełniają powieść. Między innymi dowiadujemy się, jak potoczyły się losy Liv, Talona, co się dzieje u Sable'a, czy w podach. Rozwija się naprawdę dużo nowych wątków, a mimo to, nie miałam wrażenia przesytu. Akcja moim zdaniem jest bardzo dobrze wyważona i wszystko dobrze ze sobą współgra.

"Przez Burze Ognia" jest fajną powieścią, wartą uwagi. Autorka pokazała w niej, na co ją stać. Stworzyła coś oryginalnego i wciągającego. Książka nie jest może fenomenem, ale na pewno wybija się na tle innych, podobnych powieści. Jeżeli spodobała się wam pierwsza część trylogii, to kontynuacja na pewno Was nie zawiedzie.

Przez Burze Ognia | Przez Bezmiar Nocy | Into the Still Blue


Za możliwość przeczytania książki, serdecznie dziękuję Wydawnictwu Otwarte :)



9 komentarzy:

  1. Planuję w najbliższym czasie zapoznac się z serią ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie słyszałam, ale zapowiada się ciekawie, lubię tego typu książki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytałam pierwszy tom i spodobał mi się pomysł autorki na fabułę. Z chęcią przeczytam 2 tom, czeka już na mojej półce na swoją kolej. Szkoda, że czytelnicy nie dostają do doby kilku godzin gratis;(.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie by było. "Tyle książek do przeczytania, a tak mało czasu", heh.

      Usuń
  4. Druga część jeszcze przede mną i nie mam pojęcia kiedy ja przeczytam bo nie ma jej w bibliotece. :|

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ostatnio faktycznie biblioteki żadko mają książki warte uwagi, przynajmniej ja trafiam tak zawsze trafiam, że w bibliotekach nie ma nic z tego, co chętnie bym przeczytała :(

      Usuń
  5. Jak na razie to usiłuję się zabrać za pierwszą część. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetna książka, a jej zakończenie sprawia, że z niecierpliwością czekam na ostatni już tom :)

    OdpowiedzUsuń

Witam,
Dziękuję za wszystkie komentarze, dodawanie się do obserwatorów i lajki na facebooku. Cieszę się, że dotarliście aż tutaj i mam nadzieję, że zarówno moje posty, jak i blog, się Wam spodobały.
Mam nadzieję, że będziecie wpadać tutaj częściej <3

Patiopea