czwartek, 6 grudnia 2012

Siła Trucizny

Autor: Maria V. Snyder
Tytuł: Siła Trucizny
Trylogia: Twierdza Magów
Oryginalny tytuł: Poison Study
Rok Wydania (świat): 2005r.
Rok Wydania (Polska): 2012r.
Wydawnictwo: Mira
Moja ocena: 5/7


"Siła Trucizny" wpadła mi w oko w zasadzie to jak tylko przeczytałam pierwszą recenzję o niej na jaką trafiłam. Zawsze jest jakieś jednak, i tutaj po mimo wszystko nie ciągnęło mnie do niej tak bardzo, żebym specjalnie się za nią uganiała. Jednak kiedy pojawiła się możliwość jej przeczytania, z chęcią sięgnęłam po lekturę.


Yelena jest morderczynią. Co z tego, że zabiła przez przypadek i to w obronie, nie tyle własnej ile innych? Prawo jest prawem, tak więc zawsze trzeba ponieść jego konsekwencje, nawet jeżeli nie ma się na nie wpływu i tak po prostu pojawiają się z jakiś innych powodów. Główna bohaterka czeka już prawie rok na wykonanie na niej wyroku śmierci. O dziwo wyrok zostaje odroczony, a dziewczyna dostaje propozycję nie do odrzucenia. Wybiera życie i testowanie żywności komendanta, ale szkolenie będzie bardzo niebezpieczne. Tymczasem ojciec zamordowanego przez bohaterkę chłopaka już planuje zemstę, a na horyzoncie zaczyna pojawiać się coraz więcej kłopotów, czy Yelena sobie poradzi? Jaką przeszłość skrywa?

Pani Snyder nie dość, że stworzyła oryginalny świat w którym magowie muszą się ukrywać, ale połączyła to także z historią, która mogłaby dotknąć każdego z nas. Yelena przetrwała tyle cierpień, bólu i krzywdy, a jednak się nie poddała. Pogodziła się z karą, która przez to na niej ciążyła, ale nigdy nie żałowała swoich czynów. Dziewczyna nie może pogodzić się ze wspomnieniami, kiedy ktoś tyle przetrwał, tyle razy nie mógł już wytrzymać, po prostu nie da się tego zapomnieć. A trzeba przyznać, że autorka, życie Yeleny przedstawiła bardzo realistycznie.

Jeżeli chodzi o bohaterów, to często miło mnie zaskakiwali. Na początku jak to bywa, traktowali dziewczynę z werwą i prawie wszyscy nią gardzili, ale potem znalazło się kilka osób, które po mimo, ciążących na dziewczynie zarzutów i jej przyznania się do winy, traktowali ją jak ... człowieka. Chyba w zasadzie najwięcej do myślenia dała mi właśnie historia Yeleny, która pokazuje, jak niektórzy ludzie potrafią być czasem bezwzględni i jak bardzo są w stanie skrzywdzić innych.

Jeżeli zaś chodzi o świat powieści, nie jest on także zbyt miłym  miejscem. Komendant pilnuje porządku, stara się być dobrym i sprawiedliwym rządzącym, z drugiej jednak strony, podczas przejęcia władzy wymordowano wszystkich magów, a osoby, które przychodzą na świat z mocą magiczną, od razu są skazani na śmierć, chyba że uciekną do Sycji, gdzie magia nadal istnieje. Główna bohaterka, nawet nie wie ile mocy w niej drzemie, ale kiedy nadejdzie czas, żeby nauczyć się nad nią panować, jeżeli tego nie zrobi nastąpi katastrofą.
Muszę przyznać, że autorka wywarła na mnie naprawdę duże wrażenie i jeżeli będę tylko miała możliwość sięgnąć po resztę części trylogii, nie zawaham się.


W skład trylogii wchodzą:
1. Siła Trucizny <--- Recenzja
2. Dotyk Magii
3. Prawda Ognia


10 komentarzy:

  1. Lubię serie książek, oby nie były długie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam w planach kolejne częsci, I cz. rónież mile mnie zaskoczyłą :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Książka była dość ciekawa i fajna, więc z chęcią sięgnęłabym kontynuację. Ale niestety, wydawnictwo postanowiło wydać kolejne tomy jedynie w formie e-booka :/ Według mnie to nie fair wobec czytelników :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podczas targow ksiazki w Krakowie z ciekawosci zapytalan sie czemu nie wydadza papierowych, powiefzieli, ze ksiazka nie cieszy sie powodzeniem i malo osob ja kupuje :/ Cos ostatnio mi sie tak nie wydaje, gdyz znam dosyc duza liczbe osob ktore maja ta ksiazke i im sie podobala :/

      Usuń
  4. Mam w planach, mimo że zdania o niej są podzielone :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo mi się podobała ta książka - myślałam, że będzie bardziej w konwencji romansu, ale mile się zaskoczyłam, bo więcej było paranormal niż romance. Żałuję tylko, że kolejnych tomów serii nie wydano w wersji papierowej, tylko jako ebook. Tak jak napisała Tala, to strasznie nie fair wobec czytelników, ale ostatnio coraz częściej spotykam się z takim zachowaniem wydawców, którzy swoich klientów mają jakby w nosie (myślę tutaj o 3tomie "Nie jestem seryjnym mordercą", którego wydawnictwo póki co nie planuje wydać).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też sadze, ze to nie fair. Podobno ksiazka nie cieszy sie powodzeniem i to dlatego. Moim zdaniem jednak od kiedy postanowiono wydac tylko wersje na komputer to nie ktorzy nie siegna po ksiazke, gdyz i tak nie beda kontynuowac czytania jako np. e-booka. Bo przeciez wiekszosc osob woli ksiazki papierowe...

      Usuń
  6. nie czytałam, ale mam na uwadze
    być może kiedyś sięgnę po tę serię :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Książka od dawna gości na mojej półce, sama nie wiem czemu jeszcze po nią nie sięgnęłam gdyż swego czasu była ona bardzo pozytywnie oceniana! Muszę po nią w końcu sięgnąć :D

    OdpowiedzUsuń
  8. To seria, a z nimi daję sobie chwilowo spokój.

    OdpowiedzUsuń

Witam,
Dziękuję za wszystkie komentarze, dodawanie się do obserwatorów i lajki na facebooku. Cieszę się, że dotarliście aż tutaj i mam nadzieję, że zarówno moje posty, jak i blog, się Wam spodobały.
Mam nadzieję, że będziecie wpadać tutaj częściej <3

Patiopea