środa, 10 października 2012

Cienie poza czasem

Autor: Alan Moore, Graham Masterton, Ian Watson, Gene Wolfe, Ramsey Campbell, Mort Castle, Edward Lee, Tomasz Drabarek i inni
Tytuł: Cienie spoza czasu
Rok Wydania: 2012r.
Wydawnictwo: Dobre Historie
Moja ocena: 3,5/7


Jeszcze niedawno nie wiedziałam kim jest Howard Phillips Lovecraft. Zmieniło się to jednak, gdy przeczytałam książkę "Żelazny Cierń". Pojawiło się tam wiele na wiązań do wcześniej wspomnianego autora, a książka inspirowana była jego twórczością. Postanowiłam wtedy, że kiedyś na pewno bliżej zapoznam się z pracami pana Lovecrafta, więc kiedy nadarzyła się okazja, żeby przeczytać zbiór opowiadań, zainspirowanych jego twórczością, od razu wzięłam się do czytania.

Howard Phillips Lovecraft urodził się 20 sierpnia 1890 roku w Providence. Zmarł na raka jelita 15 marca 1937 roku w tym samym mieście. Był amerykańskim pisarzem, autorem wielu powieści fantasy oraz powieści grozy, które wchodzą między innymi w skład mitologii Cthulhu. Autor był jednym z prekursorów gatunku literackiego, science fiction. Szczególnie podziwiał twórczość Edgara Allana Poego, która miała duży wpływ także na jego opowiadania.
"Cienie spoza czasu" to zbiór opowiadań w hołdzie twórczości H. P. Lovecrafta. Każde z nich jest oryginalne i opowiada całkiem inną niepowiązaną historię. Większość jednak nawiązuje do "stworzeń" znanych z mitologii Cthulhu. Bohaterowie są mocno zróżnicowani, poczynając od zwykłego policjanta próbującego znaleźć przestępcę i kończąc na byłej dziewczynie szalonego naukowca ze studiów.

Muszę przyznać, że niektóre z opowiadań były naprawdę wciągające i nie można się było od nich oderwać do samego, pełnego napięcia końca, który często kończył się zwrotem akcji lub po prostu niespodziewanie. Reszta jednak nie wydawała mi się zbyt ciekawa. Przyznam, że od czasu do czasu lubię sobie przeczytać jakieś opowiadanie "z dreszczykiem", ale nie przepadam, za takimi w których groza przeważa szalę nad akcją. Takie historie do szpiku przesycone strachem, złem i pełne szczegółowych opisów.

Sądzę, że jeżeli, ktoś lubi właśnie takie do szpiku kości straszne historie, horrory to książka może pewnie przypadnie takiej osobie do gustu. Także, żeby raz na jakiś czas przeczytać sobie opowiadanie w tym gatunku. Dla mnie chyba jednak książka jest zbyt ostra.


Za możliwość przeczytania ksiażki serdecznie dziękuję portalowi nakanapie.pl!

4 komentarze:

  1. Niedługo się za nią zabiorę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie wiem... Nigdy nie przepadałam za książkami będącymi zbiorami opowiadań. I cały czas tak jest. Zatem pewnie nie sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Raczej nie dla mnie, więc tym razem pass.

    OdpowiedzUsuń

Witam,
Dziękuję za wszystkie komentarze, dodawanie się do obserwatorów i lajki na facebooku. Cieszę się, że dotarliście aż tutaj i mam nadzieję, że zarówno moje posty, jak i blog, się Wam spodobały.
Mam nadzieję, że będziecie wpadać tutaj częściej <3

Patiopea