Tytuł: Ród
Seria: Wiedźmy z Savannah
Tom: #1
Oryginalny tytuł: The Time
Rok Wydania (świat): 2014r.
Rok Wydania (Polska): 2015r.
Wydawnictwo: Feeria
Moja Ocena: 6/7
Premiera: 22 kwietnia
Po książki sięgamy w zależności od dnia, humoru i tego z czym w danym momencie najchętniej chcielibyśmy się spotkać. Coś lekkiego, żeby się odprężyć, coś śmiesznego, żeby się pośmiać. Czasem chcemy zostać zaskoczeni i dać się porwać magii innego świata, pozornie dla nas niedostępnego. Sama miałam akurat chęć na powieść, która zabierze mnie w świat czarownic, dzięki której będę mogła zapomnieć o otaczającym mnie świecie. Dlatego właśnie zaryzykowałam i sięgnęłam po "Ród".
Miasteczko Savannah. To tutaj od pokoleń mieszkają rody czarownic. Z jednego z nich wywodzi się Mercy Taylor. Potężni Taylorowie od zawsze posiadali niezwykłe umiejętności i potęgę. Teraz jednak kolejna osoba z rodu ma przyjąć na siebie rolę strażnika. Od zawsze wierzono, że stanie się nią Maisie, jednak czerwony los wyciąga Mercy, druga z sióstr bliźniaczek. Od tego momentu na świat zaczynają wychodzić mroczne sekrety i intrygi, których istnienia nawet nie podejrzewano.
Wszystko zaczyna się od humoru i kłamstw. Mercy wymyśla historie i je opowiada innym, a takie wprowadzenie okazało się świetnym pomysłem. Główna bohaterka zdobyła moją sympatię dosłownie po kilku stronach i łatwo było mi się z nią utożsamić. Podobnie jednak jak w wielu książkach, autor całą lawinę zdarzeń rozpoczyna jednym małym incydentem, ale mimo, że początek wydawał się banalny, a historię ratował humor, z każdą kolejną stroną było coraz lepiej.
Powieść jest napakowana wydarzeniami, a akcja bardzo szybko nabiera dynamicznego tempa. Momentami można mieć wrażenie, że wiadomo, co się zaraz stanie, ale mimo to autor zaskakuje. Kiedy myślałam, że autor wykorzystał już wszystkie swoje pomysły, nadal potrafił mnie zaskoczyć. Tak samo jest z bohaterami, którzy nie zawsze byli tacy, jak mi się początkowo wydawało. Każdy z nich miał swoją historię, która doprowadziła i ich do tego, co się stało.
"Ród" może i nie wprowadza do literatury tego typu nic nowego, ale za to zaskakuje i potrafi sprawić, że czytelnik się zatraci w tej historii. Lekki styl pióra sprawia, że książkę czyta się jednym tchem, a bohaterowie na pewno nie raz Was zaskoczą. Jeżeli szukacie właśnie takiej wciągającej, nieprzewidywalnej i magicznej książki, to "Ród" powinien u Was zagościć.
~~~*~~~*~~~*~~~*~~~*~~~*~~~*~~~*~~~*~~~*~~~*~~~*~~~*~~~*~~~*~~~*~~~
Ponadto mam dwa Was cudowną niespodziankę! Jako, że "Książki widziane oczami Patiopei" objęły książkę patronatem, mimo mi Was poinformować, że pod koniec kwietnia rozpocznie się konkurs w którym do wygrania będzie właśnie "Ród". Wyczekujcie go! :)A na osłodzenie zapraszam za dwa dni - 4 kwietnia. Kolejna niespodzianka, która również się Wam spodoba ;)
Bardzo ciekawa jestem tej książki, może się skuszę i spróbuję swych sił w konkursie.. hmm :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
W takim razie zapraszam :)
UsuńJestem tej książki ciekawa, ale mam pewne obawy...
OdpowiedzUsuńA czego się obawiasz? :)
UsuńBo można wielu rzeczy. Jestem ciekawa, czy chodzi o fabułę, że będzie przewidywalna, czy o coś innego :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńO świetnie, to czekam na konkurs ;) dla samej okładki warto mieć tę książkę!
OdpowiedzUsuńJa też byłam miło nią zaskoczona. Wyszła świetnie moim zdaniem :)
UsuńOd zapowiedzi nabrałam na nią ochoty. A teraz tylko się mocnej zwiększyła. :)
OdpowiedzUsuńOkładka mnie trochę odstraszyła, ale całe szczęście, że przeczytałam twoją recenzję! Mam ochotę bardzo po nią sięgnąć, dlatego na pewno wezmę udział w konkursie :)
OdpowiedzUsuńNiech zgadnę - pomyślałaś, ze to o wampirach? :D
UsuńPytam się, bo ostatnio ktoś z moich znajomych zapytał się mnie, czy to o wampirach, bo takie wrażenie sprawia okładka ;)
Ojojoj! Koniecznie muszę przeczytać!:-)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tej książki. Mam ją zaklepaną u wydawnictwa i nie mogę się doczekać aż do mnie przyjdzie ;-)
OdpowiedzUsuńGratuluję patronatu,
Pozdrawiam
Dzięki mam nadzieję, że książka Ci się spodoba :)
UsuńGratulacje patronatu! :)
OdpowiedzUsuńDzięki :*
UsuńJeszcze nie słyszałam o tej zapowiedzi, ale będę czekać na premierę, bo zapowiada się ciekawie.
OdpowiedzUsuńGratuluję patronatu!
Na pewno będzie jeszcze w moich comiesięcznych zapowiedziach, nad którymi właśnie pracuję ;)
UsuńDzięki! <3
Raczej nie przepadam za książkami o czarownicach. To po prostu nie moja bajka, więc darowałam sobie "Ród". :)
OdpowiedzUsuńGratuluję patronatu! :D
Nie dziwię się. Lepiej się nie zmuszać do czegoś za czym się nie przepada. Mam tak samo z książkami o wilkołakach (a przynajmniej większością) ;)
UsuńDzięki! <3
Marzy mi się ta książka, dlatego bardzo cieszy mnie Twoja pozytywna opinia!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że książka Ci się spodoba! :)
UsuńZainteresowałaś mnie :D Niestety w konkursie nie wezmę udziału... matura.... TT 7 TT
OdpowiedzUsuńW takim razie powodzenia na maturze. Połam pióro! :)
UsuńOkropna polska okładka :/ Raczej nie przeczytam, gdyż wolałabym sięgnąć po coś bardziej nowatorskiego.
OdpowiedzUsuńTo zależy od gustu :) Sama byłam pozytywnie zaskoczona, szczególnie, że ostatnio pojawia się wiele koszmarnych okładek, ale rozumiem, że mogła Ci się nie spodobać :)
Usuń