Autor:
Marianne Curley
Tytuł: Straż
Trylogia: Strażnicy Veridianu
Oryginalny tytuł: The named.
Rok Wydania (świat): 2002r.
Rok Wydania (Polska): 2011r.
Wydawnictwo: Jaguar
Moja ocena: 3.5/7
Gdzieś tam daleko istnieją ludzie, którzy są w stanie zmienić historię. Jest tam także zła bogini, która chce zapanować nad światem. W miejscu tym panuje walka, w świecie obok naszego, istnieją rzeczy, których istnienia nie możemy pojąć, magia, która zmienia świat. Osoba szkolona na strażnika musi znać sztuki walki, umieć walczyć. Kto będzie nowym uczniem, kogo odnajdą nadprzyrodzone moce? Chwila, ale czy książka jest tak emocjonująca jak się zapowiada?
Marianne Curley jest australijską autorką powieści fantasy przeznaczonych dla młodzieży. W 2000 r. wydała pierwszą powieść - Old Magic, za którą w 2004 r. otrzymała wyróżnienie International Reading Association. Aktualnie mieszka w Coffs Harbour. *
Gdy Ethan był 4-letnim dzieckiem, na jego oczach została zamordowana jego starsza o sześć lat siostra. Teraz już tego nie pamięta, jak to się wydarzyło i przez kogo. Jednak od tamtej tragedii nawiedzają go straszne sny, nie wie jednak, że śmierć jego siostry która nastąpiła dwanaście lat temu to dopiero początek.
Ethan jest teraz jednym ze Straży, która ma strzec historii i nie dopuścić do jej zmiany przez wyznawców z Zakonu. Teraz ma on wyszkolić swoją nową uczennicę, aby była wstanie wziąć udział w nadchodzącej misji. Czy to zadanie go nie przerośnie? Szczególnie, gdy zaczynają pojawiać się pewne komplikacje?
Nie spodziewałam się, tego z czym spotkałam się w książce. A o co konkretnie chodzi? Normalnie w książkach o podróżach w czasie postaci same decydują kiedy i gdzie chcą być, po czym pojawiają się w tamtym miejscu. Tutaj sytuacja jest troszkę bardziej skomplikowana. Osoby wysoko postawione sprawiają, że podczas snu jesteś wysyłany na misję. Sądzę, że jest to bardzo pomysłowe, daje dobrą podstawę do przeczytania książki i poznania tej historii. Są też, jednak rzeczy, które mi się nie spodobały i pomimo, że powieść czyta się szybko, ze względu na lekki styl pisania autorki, czasami niektóre sytuacje sprawiały, że miałam ochotę zaprzestać czytania. Jednakże, sądzę, że jeżeli chce się po coś sięgnąć dla zabicia czasu, może ona być idealna na takie dni.
Co do bohaterów to Isabella jest miłą, dobrą dziewczyną, która od dziecka lubi wspinać się na drzewa i uczyć nowych rzeczy. Już na samym początku mnie zaintrygowała i wiedziałam, że jest to osoba, która będzie jednym z moich ulubionych bohaterów trylogii. Jest to zdecydowanie osoba o silnym charakterze, umie postawić na swoim i sprawić, żeby jej nadopiekuńczy brat, w końcu ją zostawił w spokoju.
Co do reszty, czasami wydawali mi się śmieszni, chociaż powinna powiedzieć, bardziej dziwni.
Mam nadzięje, że kontynuacja będzie lepsza.
* informacje z wikipedia.pl
Tytuł: Straż
Trylogia: Strażnicy Veridianu
Oryginalny tytuł: The named.
Rok Wydania (świat): 2002r.
Rok Wydania (Polska): 2011r.
Wydawnictwo: Jaguar
Moja ocena: 3.5/7
Gdzieś tam daleko istnieją ludzie, którzy są w stanie zmienić historię. Jest tam także zła bogini, która chce zapanować nad światem. W miejscu tym panuje walka, w świecie obok naszego, istnieją rzeczy, których istnienia nie możemy pojąć, magia, która zmienia świat. Osoba szkolona na strażnika musi znać sztuki walki, umieć walczyć. Kto będzie nowym uczniem, kogo odnajdą nadprzyrodzone moce? Chwila, ale czy książka jest tak emocjonująca jak się zapowiada?
Marianne Curley jest australijską autorką powieści fantasy przeznaczonych dla młodzieży. W 2000 r. wydała pierwszą powieść - Old Magic, za którą w 2004 r. otrzymała wyróżnienie International Reading Association. Aktualnie mieszka w Coffs Harbour. *
Gdy Ethan był 4-letnim dzieckiem, na jego oczach została zamordowana jego starsza o sześć lat siostra. Teraz już tego nie pamięta, jak to się wydarzyło i przez kogo. Jednak od tamtej tragedii nawiedzają go straszne sny, nie wie jednak, że śmierć jego siostry która nastąpiła dwanaście lat temu to dopiero początek.
Ethan jest teraz jednym ze Straży, która ma strzec historii i nie dopuścić do jej zmiany przez wyznawców z Zakonu. Teraz ma on wyszkolić swoją nową uczennicę, aby była wstanie wziąć udział w nadchodzącej misji. Czy to zadanie go nie przerośnie? Szczególnie, gdy zaczynają pojawiać się pewne komplikacje?
Nie spodziewałam się, tego z czym spotkałam się w książce. A o co konkretnie chodzi? Normalnie w książkach o podróżach w czasie postaci same decydują kiedy i gdzie chcą być, po czym pojawiają się w tamtym miejscu. Tutaj sytuacja jest troszkę bardziej skomplikowana. Osoby wysoko postawione sprawiają, że podczas snu jesteś wysyłany na misję. Sądzę, że jest to bardzo pomysłowe, daje dobrą podstawę do przeczytania książki i poznania tej historii. Są też, jednak rzeczy, które mi się nie spodobały i pomimo, że powieść czyta się szybko, ze względu na lekki styl pisania autorki, czasami niektóre sytuacje sprawiały, że miałam ochotę zaprzestać czytania. Jednakże, sądzę, że jeżeli chce się po coś sięgnąć dla zabicia czasu, może ona być idealna na takie dni.
Co do bohaterów to Isabella jest miłą, dobrą dziewczyną, która od dziecka lubi wspinać się na drzewa i uczyć nowych rzeczy. Już na samym początku mnie zaintrygowała i wiedziałam, że jest to osoba, która będzie jednym z moich ulubionych bohaterów trylogii. Jest to zdecydowanie osoba o silnym charakterze, umie postawić na swoim i sprawić, żeby jej nadopiekuńczy brat, w końcu ją zostawił w spokoju.
Co do reszty, czasami wydawali mi się śmieszni, chociaż powinna powiedzieć, bardziej dziwni.
Mam nadzięje, że kontynuacja będzie lepsza.
Straż | Mrok | Klucz
* informacje z wikipedia.pl
Jakoś nie mam ochoty :)
OdpowiedzUsuńNie dla mnie raczej.
OdpowiedzUsuńJa bardzo polubiłam tę książkę. Czytałam już drugi tom i z niecierpliwością czekam aż ukażę się "Klucz". Bardzo lubię Arkariana jednak wiernie kibicuje Ethanowi.
OdpowiedzUsuńKlimat nie do końca mój, ale przecież trzeba się otwierać na nowe gatunki ;)
OdpowiedzUsuńHmm, jakoś nie jestem przekonana co do tej książki, ale ocena nie jest niska, więc jeśli będę miała możliwość, z chęcią ją przeczytam :)
OdpowiedzUsuńKolejna seria? Nie, podziękuję :)) skąd na to wszystko potem brać pieniądze ;] a tak poza tym, nie do końca to, czego szukam, zatem i tak pass :)
OdpowiedzUsuńChętnie przeczytam. ;D Mimo mieszanych recenzji. ^^
OdpowiedzUsuńNie słyszałam wcześniej o tej książce, ale z wielką chęcią po nią sięgnę :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
To niestety nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńZostałaś zaproszona do udziału w nowej zabawie.
OdpowiedzUsuńSzczegóły na moim blogu.
Jeżeli wpadnie mi w ręce to przeczytam, ale nie będę się za nią specjalnie rozglądać ;)
OdpowiedzUsuńTrylogię mam uwzględnioną w swoich planach czytelniczych, tylko jeszcze nie bardzo wiem kiedy :D
OdpowiedzUsuń