Nie wiem czy to głupi pomysł, czy też nie zresztą sami to ocenicie, ale postanowiłam co piątek pisać artykuł o jakimś serialu który lubicie czy po prostu jest popularny. W komentarzach możecie pisać seriale lub filmy o których chcielibyście przeczytać a ja postaram się coś o nich napisać :)
Dzisiejszym tematem będzie amerykański serial na podstawie książek Sary Shepard, "Pretty Little Liars". Zapewne słyszeliście lub chociażby czytaliście o tym serialu (czasem napomknięto coś w bravo, popcorn itp.), a dla tych którzy nie wiedzieli o czym jest serial i że wg. istnieje artykuł będzie idealny :)
Fabuła:
Jak to jest w książkach amerykańskiej pisarki Sary Shepard, serial nie zmienia postaci, chociaż wydarzenia są trochę inne.
Na początku poznajemy cztery zwykłe nastolatki: Arię, Hannę, Spencer oraz Emily. Jest jeszcze piąta Alison, na początku pierwszego odcinka, wybiega najpierw ze stodoły w której wszystkie mają nocować po czym znika. Nikt nie wie co się z nią stało, gdzie się podziała.
Wracamy do tego miejsca po roku. Widzimy już ładne dziewczyny, zajmujące się własnym życiem, od kiedy wydarzyła się tragedia, zgubiły ze sobą kontakt bo to Alison je łączyła.
Z tą piątą, wszystkie inne łączyło coś wyjątkowego sekret, który znała tylko jedna osoba na świecie, jedna z nich i Alison. Żadna z pozostałych nie wiedziała co mają jej przyjaciółki w tajemnicy, chociaż były na tym samym miejscy. Wszystkie razem dzieliły jednak jeden sekret. Alison oślepiła Jennę, zdarzyło się to przez przypadek, celem była inna osoba, ale tego nie da się wymazać jakby nigdy nie istniało.
No i co, to pierwsza lepsza historia, nikogo nie obchodzi kolejny serial który pokazuje życie pierwszych lepszych licealistek. Nie ma tu nic nowego, czegoś czego jeszcze nie było.
I tu się mylicie. Jeszcze w pierwszym odcinku dziewczyny zaczynają dostawać, maile, sms-y oraz innego typu wiadomości związane z ich sekretami, z sekretami które chciały zakopać razem z pamięcią o Alison.
Obsada:
Lucy Hale - Aria Montgomery
Ashley Benson - Hanna Marin
Shay Mitchell - Emily Fields
Troian Bellisario - Spencer Hastings
Sasha Pieterse - Alison DiLaurentis
Każda z dziewczyn miała własny ważny problem którym nie chciała podzielić się z resztą, tajemniecza osoba podpisująca się "A" powoli zaczyna wyjawiać tajemnice każdej z nich, zegar tyka a dziewczyny nie dość, że nie wiedzą kto zabił ich przyjaciółkę to mają na karku jeszcze osobę która nie cofnie się przed niczym aby je zniszczyć.
I tak miało wyglądać życie po wyzwoleniu się od wspomnień, od bólu który obudził się w nich jak znaleziono ciało Ali? Dziewczyny starają się za wszelką cenę nie tylko się wspierać i pomagać sobie nawzajem ale także zaczynają stawać się przyjaciółkami i chronić swoje sekrety nawzajem.
To mniej więcej wszystko co potrzebne wam abyście mogli bez problemu zacząć oglądać serial pierwszego lepszego odcinka chociaż naprawdę warto zobaczyć całość :)
Dzisiejszym tematem będzie amerykański serial na podstawie książek Sary Shepard, "Pretty Little Liars". Zapewne słyszeliście lub chociażby czytaliście o tym serialu (czasem napomknięto coś w bravo, popcorn itp.), a dla tych którzy nie wiedzieli o czym jest serial i że wg. istnieje artykuł będzie idealny :)
Fabuła:
Jak to jest w książkach amerykańskiej pisarki Sary Shepard, serial nie zmienia postaci, chociaż wydarzenia są trochę inne.
Na początku poznajemy cztery zwykłe nastolatki: Arię, Hannę, Spencer oraz Emily. Jest jeszcze piąta Alison, na początku pierwszego odcinka, wybiega najpierw ze stodoły w której wszystkie mają nocować po czym znika. Nikt nie wie co się z nią stało, gdzie się podziała.
Wracamy do tego miejsca po roku. Widzimy już ładne dziewczyny, zajmujące się własnym życiem, od kiedy wydarzyła się tragedia, zgubiły ze sobą kontakt bo to Alison je łączyła.
Z tą piątą, wszystkie inne łączyło coś wyjątkowego sekret, który znała tylko jedna osoba na świecie, jedna z nich i Alison. Żadna z pozostałych nie wiedziała co mają jej przyjaciółki w tajemnicy, chociaż były na tym samym miejscy. Wszystkie razem dzieliły jednak jeden sekret. Alison oślepiła Jennę, zdarzyło się to przez przypadek, celem była inna osoba, ale tego nie da się wymazać jakby nigdy nie istniało.
No i co, to pierwsza lepsza historia, nikogo nie obchodzi kolejny serial który pokazuje życie pierwszych lepszych licealistek. Nie ma tu nic nowego, czegoś czego jeszcze nie było.
I tu się mylicie. Jeszcze w pierwszym odcinku dziewczyny zaczynają dostawać, maile, sms-y oraz innego typu wiadomości związane z ich sekretami, z sekretami które chciały zakopać razem z pamięcią o Alison.
Obsada:
Lucy Hale - Aria Montgomery
Ashley Benson - Hanna Marin
Shay Mitchell - Emily Fields
Troian Bellisario - Spencer Hastings
Sasha Pieterse - Alison DiLaurentis
Każda z dziewczyn miała własny ważny problem którym nie chciała podzielić się z resztą, tajemniecza osoba podpisująca się "A" powoli zaczyna wyjawiać tajemnice każdej z nich, zegar tyka a dziewczyny nie dość, że nie wiedzą kto zabił ich przyjaciółkę to mają na karku jeszcze osobę która nie cofnie się przed niczym aby je zniszczyć.
I tak miało wyglądać życie po wyzwoleniu się od wspomnień, od bólu który obudził się w nich jak znaleziono ciało Ali? Dziewczyny starają się za wszelką cenę nie tylko się wspierać i pomagać sobie nawzajem ale także zaczynają stawać się przyjaciółkami i chronić swoje sekrety nawzajem.
To mniej więcej wszystko co potrzebne wam abyście mogli bez problemu zacząć oglądać serial pierwszego lepszego odcinka chociaż naprawdę warto zobaczyć całość :)
najpierw przeczytam książkę może znajdę w bibliotece ;)
OdpowiedzUsuńOglądam ten serial i jest niesamowity . Tak samo zresztą jak The Vampire Diaries i the Secret Circle . Mogłabyś coś o nich wspomnieć w przyszłości ; ]
OdpowiedzUsuńPozdrawiam , Lailah (Kasia)
Ja także oglądam the secret... oraz TheVD i postaram się o nich napisać ale ostatnio nie mam czasu i moze w następny piątek pojawi się notka o którymś z nich :)
UsuńPozdrawiam,
Pati ^^
serial jest świetny :) zapraszam serdecznie http://pll-fansite.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńNajlepsze piątkowe seriale to takie, które pobudzą wyobraźnię na weekend :) Czyli trudno o coś żeby wybrać.
OdpowiedzUsuń